Sanna Marin wciąż w kręgu zainteresowań mediów. Tematem jest jej życie prywatne, a w zasadzie sposób relaksowania się. Powodem dociekań, dotyczących nawyków 36-letniej polityk, stały się nagrania z imprezy, podczas której kobieta bawiła się z przyjaciółmi, tańczyła i śpiewała. Premier musi się teraz z tego tłumaczyć. Jednocześnie Sanna Marin ostrzega, że mogą pojawić się kolejne zdjęcia z nią pod wpływem alkoholu, ponieważ niedawno bawiła się z przyjaciółmi na jednym z festiwali.