- Janukowycz myślał, że można oszukać i grać na zwłokę, a przy takim proteście trzeba rozmawiać. Nie ma innego wyjścia - uważa Henryk Wujec, dawny opozycjonista, doradca prezydenta RP. - To głupota polityczna doprowadziła do starć na ulicach - dodał. Odpowiadając na pytanie o stanowisko Rosji na temat sytuacji na Ukrainie, Henryk Wujec nie był pewien, czy obecna sytuacja jest w interesie prezydenta Rosji. - To podważa również autorytet Putina. Jak on wygląda przed igrzyskami w Soczi? Jak satrapa, który doprowadził do takich wydarzeń na Ukrainie - dodał Wujec.