gdynia(strona 31/37)

Przy pomocy spychacza piasek układany jest równomiernie na orłowskiej plaży (PAP/Stefan Kraszewski)
Od tygodnia przybywa piasku na plaży w Gdyni-Orłowie. Prace rufulacyjne prowadzone są przez Przedsiębiorstwo Robót Czerpalnych i Podwodnych w Gdańsku.

Na terenie lotniska w Gdyni Babich-Dołach zginął w sobotę robotnik wymieniający rury wodociągowe.

Do Bazy Morskiej w Gdyni wejdzie dziś w niedzielę okręt podwodny typu Kobben podarowany polskim siłom morskim przez rząd Norwegii. Jest to pierwszy z pięciu okrętów tego typu podarowanych przez Norwegów.

Prezes Stoczni Gdynia S.A. Janusz Szlanta
został oskarżony przez prokuraturę o utrudnianie działalności
związkowi zawodowemu "Stoczniowiec". O nielegalne zorganizowanie
strajku oskarżono liderów związku.

Według delegata ministerstwa infrastruktury,
przyczyną zatonięcia kutra Łeb-25 w sierpniu 2001 r. było
nadmierne obciążenie rufy przez sieci. Z czteroosobowej załogi
uratował się jedynie 24-letni rybak.
Izba Morska w Gdyni zakończyła w środę postępowanie dowodowe,
które ma ustalić przyczynę zatonięcia kutra.

Gdynia otrzymała nagrodę Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy za promowanie nowoczesnej i demokratycznej Europy. Gdynia jest drugim polskim miastem, które uhonorowano tym wyróżnieniem. Dotychczas otrzymała je tylko Częstochowa.

Czwórkę 14-letnich sprawców fałszywego alarmu bombowego w szkole w Gdyni-Obłużu zatrzymała policja. Nastolatkowie chcieli szybszego zakończenia lekcji.

Zarzuty nielegalnego zorganizowania strajku w
Stoczni Gdynia S.A. w lutym 2002 postawiła gdyńska prokuratura
trzem liderom związku zawodowego "Stoczniowiec" działającego w
zakładzie.

Generał Wojciech Jaruzelski i Stanisław Kociołek (PAP-Tomasz Gzell)
Jeden z głównych oskarżonych o "sprawstwo kierownicze" masakry robotników na Wybrzeżu w grudniu 1970 roku były wicepremier PRL - Stanisław Kociołek wystąpił w piątek do sądu o zwrócenie aktu oskarżenia do prokuratury.

Ponad 20 marynarzy oszukała Małgorzata K. z Gdyni. Kobieta wyłudziła około 75 tysięcy złotych. Obiecywała załatwienie kontraktów na zagranicznych statkach. Grozi jej do 8 lat więzienia.
Policja podejrzewa, że oszukanych może być znacznie więcej.

W basenie Marynarki Wojennej w Gdyni znaleziono zwłoki operatora dźwigu samochodowego. Maszynę w czwartek nad ranem znaleźli w basenie pracownicy stoczni. Sprawę bada policja i prokuratura - poinformowała w czwartek rzecznik gdyńskiej policji Danuta Wołk-Karczewska.

W Gdyni rozpoczęto budowę Muzeum Marynarki Wojennej i Miasta Gdyni. Obiekt ma być oddany do użytku w 2006 roku. Stanie przy Bulwarze Nadmorskim.

Okręgowy Inspektorat Pracy w Gdańsku stwierdził, że kierownictwo przedsiębiorstwa nie miało prawa zwolnić trzech liderów związku zawodowego "Stoczniowiec". W związku z tym, Państwowa Inspekcja Pracy zawiadomiła prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez zarząd Stoczni Gdynia.

Sprzed bramy Stoczni Gdynia w czwartek wieczorem zniknęła turystyczna przyczepa w której urzędowali wyrzuceni z zakładu trzej działacze związku zawodowego Stoczniowiec.

Największy związek zawodowy w gdyńskiej stoczni od wtorku urzęduje w turystycznej przyczepie. Zarząd przedsiębiorstwa nie chce wpuścić do biura na terenie zakładu trzech działaczy związku "Stoczniowiec".

Zwolnienia dyscyplinarne otrzymali w piątek trzej liderzy Związku Zawodowego Pracowników Stoczni Gdynia "Stoczniowiec", którzy popierali akcję protestacyjną w zakładzie.

Niepowodzeniem zakończyła się akcja poszukiwawcza rybaka, który wypadł za burtę swojego kutra około 20 mil morskich na północ od Helu. W akcji uczestniczył m.in. śmigłowiec wyposażony w kamerę termowizyjną.

W sobotę protestujących odwiedzili bohaterowie sierpnia 80' - Anna Walentynowicz i Andrzej Gwiazda (PAP/S. Kraszewski)Zakończył się trwający ponad tydzień protest grupy robotników Stoczni Gdynia S.A. Po wielogodzinnych negocjacjach zdecydowano o przywróceniu do pracy osób, którym groziło
dyscyplinarne usunięcie z pracy.

W sobotę protestujących odwiedzili bohaterowie sierpnia 80' - Anna Walentynowicz i Andrzej Gwiazda (PAP/S. Kraszewski)
Kilkanaście osób z grupy kilkudziesięciu protestujących robotników przyjęło w nocy propozycję zarządu Stoczni Gdynia i przerwało strajk. Pozostali skarżą się, że nad ranem wyłączono im ogrzewanie i telefony.

Jest szansa zakończenia strajku w Stoczni Gdynia. Od rana w sobotę w zakładzie trwały negocjacje. W rozmowach między strajkującymi a zarządem spółki pośredniczyła senator SLD-UP, Ewa Serocka.