Student z Gdyni napadał na staruszki
Gdyńska policja zatrzymała 20-letniego studenta
podejrzanego o co najmniej 10 napadów rabunkowych na staruszki.
Kilka kobiet, którym skradł torebki, z poważnymi obrażeniami
trafiło do szpitala. Grozi mu 12 lat więzienia.
06.02.2004 13:00
20-latek napadał na kobiety w centrum Gdyni od początku stycznia 2004 r. - poinformowała rzecznik gdyńskiej policji Danuta Wołk-Karaczewska.
Pochodzący z Elbląga Grzegorz Ch. działał w wyjątkowo brutalny i przemyślny sposób. Upatrywał sobie starsze kobiety, ok. 75-80 letnie, krążąc po mieście. Najstarsza ofiara miała 86 lat. Twierdzi, że napadał, bo miał trudną sytuację życiową i problemy finansowe z opłacaniem uczelni i mieszkania.
Grzegorz Ch., zaocznie studiujący na Akademii Morskiej w Gdyni, na początku atakował ofiary na ulicy. Szedł za nimi, wyrywał torebkę i uciekał. Później upatrzone kobiety napadał na klatkach schodowych. Staruszki, szarpane przez napastnika, przewracając się łamały ręce, nogi i żebra. Rabował im kwoty od 300 do tysiąca złotych.