Pożar magazynu w Gdyni opanowany

Strażacy opanowali wieczorem groźny
pożar magazynu, gdzie znajdowały się m.in beczki z łatwopalnymi
substancjami na terenie gdyńskiego Polifarbu na obrzeżach miasta.
Nikt nie zginął i nie został ranny. Akcja gaśnicza może potrwać
nawet całą noc.

Źródło zdjęć: © PAP

11 stycznia 2004, 18:40

Posłuchaj relacji reporterki Radia Zet (116 KB)

Ogień wybuchł po godz. 16.00. Podczas pożaru części magazynu o powierzchni ponad 10 tys. metrów kwadratowych wewnątrz wybuchały składowane tam beczki z łatwopalnymi cieczami. Płonęła część dachu.

Według rzecznika gdyńskiej straży pożarnej Piotra Sochy nikt nie został ranny. Jego zdaniem sytuacja jest już opanowana. "W niektórych miejscach pojawiają się jeszcze języki ognia. Dogaszanie pożaru może potrwać do poniedziałkowego ranka" - dodał Socha.

Na razie nieznane są przyczyny wybuchu ognia, ani wysokość strat. W akcji gaśniczej bierze udział ponad 20 zastępów strażaków ściągniętych z części województwa.

Odblokowano już zamkniętą z powodu zadymienia trasę, prowadzącą od trójmiejskiej obwodnicy w kierunku Żukowa.

Źródło artykułu: