francja(strona 131/156)

Francuski minister spraw zagranicznych Michel
Barnier powiedział, że z ostatnich informacji
rozpowszechnionych w Internecie przez porywaczy dwóch francuskich
dziennikarzy wynika, iż "pozytywne rozwiązanie pozostaje możliwe"
- poinformowały francuskie media.

(RadioZet)
We Francji rozpoczął się proces byłego wychowawcy z około dziesięciu ośrodków dla dzieci i młodzieży, który w wieku dwudziestu jeden lat miał już na koncie akty molestowania seksualnego i gwałty na dzieciach. Mężczyźnie grozi 20 lat więzienia.

Ugrupowanie terrorystyczne
przetrzymujące dwóch dziennikarzy francuskich wstępnie zgodziło
się na ich uwolnienie - wynika z komunikatu zamieszczonego na islamskiej stronie internetowej. Redakcja twierdzi, że
taki właśnie komunikat otrzymała od terrorystów.

Georges Malbrunnot z "Le Figaro" i Christian Chesnot z Radio France Internationale (PAP/EPA)
Po raz pierwszy od ponad tygodnia dali o sobie znać porywacze dwóch francuskich dziennikarzy w Iraku. Niestety, nie wspomnieli ani słowem o porwanych, co wzbudziło wielki niepokój we Francji.

Nie jestem terrorystą, jestem fotografikiem i
lubię robić zdjęcia - powiedział w Poznaniu podczas
spotkania z dziennikarzami podejrzany o terroryzm 23-letni Francuz
Mickael N. Zadeklarował, że jeszcze przez jakiś czas zostanie w
Polsce.

Otwarta rozmowa o wszystkim jest warunkiem
dobrej współpracy Polski i Francji w rozszerzonej Unii
Europejskiej - uważa szef MSZ Włodzimierz Cimoszewicz. Jego
zdaniem, w relacjach obu państw często brakowało wzajemnego
zaufania.

Sąd Okręgowy w Poznaniu uchylając decyzję o
aresztowaniu 23-letniego Francuza Mickaela N. uznał, że
prokuratura nie dowiodła podejrzanemu działań terrorystycznych -
powiedział rzecznik sądu Piotr Górecki. Prokuratura nie będzie stosowała wobec niego żadnych środków zapobiegawczych

Iracki wahabicki imam wydał dekret religijny (fatwę), który zawiera nakaz natychmiastowego uwolnienia przez porywaczy dwóch francuskich dziennikarzy.

Kolejne głośne wydarzenia okrzyknięte we Francji i w świecie jako przejaw rosnącego francuskiego antysemityzmu. Jak się okazuje podpalenie żydowskiego ośrodka pomocy społecznej w Paryżu nie miało nic wspólnego z antysemityzmem. Formalny zarzut podpalenia postawiono Żydowi skłóconemu z kierownictwem ośrodka.

We Francji rozpoczął się nowy rok szkolny - pierwszy podczas którego obowiązuje ustawa zakazująca noszenia ostentacyjnych oznak przynależności wyznaniowej, między innymi chust islamskich.

Georges Malbrunnot z "Le Figaro" i Christian Chesnot z Radio France Internationale (PAP/EPA)
Unia Europejska przyłącza się do apeli w sprawie uwolnienia dwóch francuskich dziennikarzy porwanych w Iraku. Szef unijnej dyplomacji Javier Solana potępił ten atak na media i ocenił, że jest on sprzeczny z wartościami wyznawanymi w Europie.

Rząd w Paryżu pozostawał w
niedzielę w stanie mobilizacji na najwyższym szczeblu, starając
się doprowadzić do uwolnienia dwóch uprowadzonych w Iraku
dziennikarzy francuskich, podczas gdy osobistości polityczne i
religijne jednomyślnie potępiały ultimatum porywaczy - podały
agencje.

Na plażach Marsylii obserwowano niecodzienne zjawisko - morze cofnęło się nagle o dobre 20 metrów. W porcie Point Rouge przez pół godziny poziom wody był o pół metra niższy niż zwykle.

(PAP/EPA)
Nieznani sprawcy podpalili nad ranem żydowski ośrodek pomocy społecznej dla osób starszych w Paryżu. Wewnątrz podpalonego lokalu znaleziono napisy o treści antysemickiej i pronazistowskiej. Ośrodek był pusty i nikomu nic się nie stało, ale szkody materialne są poważne.

Uroczystością w prefekturze policji Paryża, z
udziałem ministra spraw wewnętrznych Dominique'a de Villepina i
mera miasta Bernarda Delanoe oraz kombatantów rozpoczęły się obchody 60. rocznicy wyzwolenia stolicy Francji, które
potrwają do czwartku, 26 sierpnia.

Silne burze na południu Francji spowodowały śmierć czterech ludzi, pięć osób uznaje się za zaginionych - podała agencja France Presse. Burzom i wiejącym wiatrom towarzyszyły bardzo wysokie fale na
Morzu Śródziemnym.

Rzecznik Stolicy Apostolskiej Joaquin Navarro
Valls, zapytany w sobotę po południu w Lourdes o zdrowie papieża,
który podczas wizyty w Grocie Massabielskiej nie był w stanie
odczytać swego krótkiego przesłania do chorych, powiedział:
Wszystko jest w normie.

(PAP)
Siły policyjne, służby kościelne i ponad 300 tysięcy wiernych – wszyscy czekają na przyjazd Jana Pawła II do Sanktuarium Maryjnego w Lourdes. Papież przybędzie do Francji już w najbliższy weekend.

Dziesięć osób zostało rannych w sobotę
wieczorem, kiedy w miejscowości Fuveau niedaleko Marsylii dwa byki
sforsowały ogrodzenie - informuje agencja AFP.

Zderzenie fali wyjazdów na urlopy z falą
powracających urlopowiczów spowodowało w południowej Francji
powstanie korków samochodowych o łącznej długości 650-kilometrów.