Zwolnieni w Czadzie dziennikarze wrócili do Francji
Trzej francuscy dziennikarze zwolnieni w
niedzielę w Czadzie, gdzie wcześniej byli aresztowani pod zarzutem
próby porwania grupy dzieci, wrócili do kraju. Umożliwiła to
niedzielna wizyta w Czadzie prezydenta Francji Nicolasa Sarkozy'ego.
05.11.2007 | aktual.: 05.11.2007 04:17
Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/proba-porwania-dzieci-z-czadu-6038716662309505g )[
]( http://wiadomosci.wp.pl/stan-wyjatkowy-w-pakistanie-6038700780803201g )
Próba porwania dzieci z Czadu
Wcześniej media powiadomiły, że cztery hiszpańskie stewardessy, aresztowane w tej samej sprawie, powróciły do Madrytu. Kobiety również zostały zwolnione w niedzielę i pozwolono im opuścić Czad wraz z prezydentem Sarkozym.
Stewardessy i dziennikarze byli w grupie Europejczyków aresztowanych dziesięć dni temu w Czadzie, gdy francuska charytatywna organizacja pozarządowa "Arche de Zoe" próbowała wprowadzić na pokład samolotu 103 dzieci, by przewieźć je do Francji. Dzieci próbowano przedstawić jako sieroty z Darfuru.
Nadal w areszcie w Czadzie przebywa sześciu pracowników "Arche de Zoe", trzej hiszpańscy członkowie załogi samolotu i pilot - obywatel Belgii. Wymiar sprawiedliwości Czadu formalnie oskarżył Europejczyków o próbę "uprowadzenia dzieci", "oszustwo" lub "współudział".