egipt(strona 16/50)

Co najmniej sześć osób zginęło w czterech zamachach bombowych w Kairze, co nasiliło obawy, że islamistyczna rebelia zbrojna nabiera rozmachu w trzy lata po wybuchu społecznej rewolty, która obaliła autokratycznego prezydenta Egiptu Hosniego Mubaraka.

Przed siedzibą policji w centrum Kairu doszło rano do zamachu z użyciem samochodu pułapki. W wyniku eksplozji zginęły co najmniej trzy osoby, a 35 zostało rannych - poinformowały władze. To drugi atak na egipskie siły bezpieczeństwa w ciągu doby.

Pięciu egipskich policjantów zostało zabitych, a dwóch raniono w ataku na punkt kontrolny na południe od Kairu. Zamaskowani napastnicy podjechali na dwóch motocyklach pod posterunek i otworzyli ogień do znajdujących się tam funkcjonariuszy.

Trzydziestu islamistów ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich (ZEA) i Egiptu, oskarżonych o utworzenie w ZEA odgałęzienia Bractwa Muzułmańskiego, zostało skazanych na kary do pięciu lat więzienia - poinformowało źródło sądowe w Abu Zabi.

Przytłaczająca większość Egipcjan - 98,1 proc. - poparła nową konstytucję, która była przedmiotem dwudniowego referendum, jednak frekwencja wyniosła tylko niespełna 39 proc. - podały władze Egiptu.

Przytłaczająca większość Egipcjan popiera nową konstytucję, która była przedmiotem dwudniowego referendum. Po przeliczeniu głosów z ponad połowy egipskich prowincji podano, że 90 proc. wyborców poparło nową ustawę zasadniczą.

W dwudniowym referendum Egipcjanie zdecydowanie poparli nową konstytucję - oświadczyło egipskie MSW. Taki wynik głosowania może otworzyć drogę do wyborów prezydenckich popularnemu dowódcy armii, generałowi Abd el-Fatahowi Saidowi es-Sisiemu.

Hosni Mubarak, były prezydent Egiptu obalony w 2011 roku przez społeczną rewoltę po wieloletnich rządach, chciałby zagłosować w trwającym referendum konstytucyjnym - poinformował jego adwokat.

Co najmniej jedna osoba zginęła w starciach, które wybuchły między siłami bezpieczeństwa a zwolennikami obalonego prezydenta Egiptu Mohammeda Mursiego, w pierwszym dniu referendum konstytucyjnego - poinformowały źródła w siłach bezpieczeństwa.

Należący do egipskich sił powietrznych myśliwiec MiG-21 rozbił się w środę na północ od Kairu - podał serwis Al-Arabija. Pilot przeżył katastrofę - zdążył się katapultować.

Zwłoki szwajcarskiej pary zostały znalezione w willi w egipskim kurorcie Hurghada i śledczy podejrzewają, że są to ofiary strażnika willi - poinformowała na swej stronie internetowej egipska telewizja państwowa. Wcześniej podawano, że chodzi o Szwedów.

Egipski sąd skazał na kary dwóch lat pozbawienia wolności 139 zwolenników obalonego prezydenta Mohammeda Mursiego. W zbiorowym procesie postawiono im wiele zarzutów: od wszczynania zamieszek po sabotaż.

Studenci popierający Bractwo Muzułmańskie, przez władze Egiptu uznane za organizację terrorystyczną, starli się z policją na kampusie uniwersytetu w Kairze i podpalili dwa budynki - podała państwowa telewizja.

Jedna osoba zginęła, gdy policja starła się ze zwolennikami islamistycznego Bractwa Muzułmańskiego, którzy protestowali w kilku miejscach Egiptu przeciwko uznaniu Bractwa przez rząd za organizację terrorystyczną - poinformowały władze.

Egipski rząd oficjalnie uznał Bractwo Muzułmańskie, z którego wywodzi się obalony w lipcu prezydent Mohammed Mursi, za organizację terrorystyczną. Władze oskarżyły Bractwo o zamach bombowy przed budynkiem policji, w którym zginęło 16 osób.

Co najmniej 14 osób poniosło śmierć a ponad 100 zostało rannych we wtorek nad ranem w rezultacie silnego wybuchu przed budynkiem posterunku policji w Dakalia, w prowincji Mansur (Delta Nilu na północy Egiptu). Rząd oskarżył o zamach Bractwo Muzułmańskie.

Egipski sąd wycofał ostatnie oskarżenia korupcyjne ciążące na byłym premierze z czasów Hosniego Mubaraka, Ahmedzie Szafiku. Wcześniej sąd w Kairze uniewinnił Szafika oraz dwóch synów Mubaraka z innych zarzutów korupcyjnych.

Wspólne robienie pasty humus z cieciorki, poznanie alfabetu arabskiego oraz nauka kaligrafii arabskiej, degustacje prostych i niedrogich potraw kuchni Bliskiego Wschodu.

Były prezydent Egiptu Mohammed Mursi i 35 islamistów zostało oskarżonych przez prokuraturę m.in. o spiskowanie z obcymi organizacjami w celu przeprowadzenia w kraju aktów terroru. Jednocześnie Mursiemu zarzucono ujawnianie tajemnic obcym państwom.