Samolot linii EgyptAir zniknął z radarów

Na pokładzie znajdowało się 66 osób

Obraz

/ 5Na pokładzie samolotu EgyptAir znajdowało się 66 osób

Obraz
© PAP/EPA

Egipskie władze poinformowały, że jest zbyt wcześnie, by przesądzać, że uznany za zaginiony samolot linii EgyptAir lecący z Paryża do Kairu rozbił się. Maszyna z 66 osobami zaginęła w nocy nad Morzem Śródziemnym.

Tymczasem greckie służby lotnicze informują, że zaginiony samolot linii EgyptAir rozbił się w pobliżu greckiej wyspy Karpathos. Według agencji AFP maszyna spadła do morza niedaleko wyspy Karpathos, leżącej między Kretą a Rodos. Przyczyny katastrofy są nieznane.

Na pokładzie znajdowało się 56 pasażerów i 10 członków załogi. Linie EgyptAir poinformowały, że wśród pasażerów było m.in. 30 Egipcjan, 15 Francuzów, oraz po jednym obywatelu Wielkiej Brytanii, Portugalii, Kanady i Belgii. Jak potwierdziło polskie MSZ, na pokładzie samolotu nie było obywateli Polski.

(WP, TVN24, PAP, oprac.: mg)

/ 5Krewni pasażerów zaginionego samolotu na lotnisku w Kairze

Obraz
© PAP/EPA

Airbus A320 wystartował z lotniska Charles de Gaulle w Paryżu w środę o godz. 23.09. Zgodnie z planem, lot MS804 miał zakończyć się w egipskiej stolicy o godz. 3.15 czasu lokalnego. Według egipskiego Ministerstwa Lotnictwa Cywilnego kontakt z załogą samolotu utracono jednak krótko po jego wejściu w egipską przestrzeń powietrzną o godz. 2.30.

Airbus znajdował się wówczas nad wodami Morza Śródziemnego na wysokości ponad 11 kilometrów i ok. 280 kilometrów od egipskiego wybrzeża.

/ 5Sprzeczne informacje

Obraz
© PAP/EPA

Anonimowi przedstawiciele egipskich władz lotniczych, cytowani przez agencje AP i dpa, poinformowali przed godziną 9 rano, że samolot rozbił się. Później stwierdzeniu temu oficjalnie zaprzeczyło jednak egipskie Ministerstwo ds. Lotnictwa Cywilnego. Także premier Egiptu podkreślił, że jest zbyt wcześnie by rozstrzygać co stało się z maszyną.

/ 5"Płomień na niebie"

Obraz
© PAP/EPA

Greckie ministerstwo obrony poinformowało, że sprawdzane są doniesienia kapitana jednego ze statków handlowych, który miał widzieć "płomień na niebie" ok. 240 kilometrów na południe od wyspy Karpatos.

/ 5Ścisła współpraca w celu wyjaśnienia okoliczności zdarzenia

Obraz
© PAP/EPA

Początkowo informowano, że od pilotów nie odebrano żadnych sygnałów SOS. Później egipskie władze stwierdziły, że sygnał taki odebrany został przez egipskie wojsko o godzinie 4.26 czasu lokalnego, czyli niemal dwie godziny po zniknięciu maszyny z radarów. W wydanym oświadczeniu zaprzeczyła temu jednak egipska armia.

Francuski prezydent Francois Hollande rozmawiał na temat samolotu z egipskim prezydentem Abd el-Fatah es-Sisim. Oba państwa zapowiedziały ścisłą współpracę w celu wyjaśnienia okoliczności zdarzenia. Egipski minister lotnictwa cywilnego Szerif Fathi przerwał wizytę w Arabii Saudyjskiej i jest w drodze do Kairu.

Wybrane dla Ciebie

Jimmy Kimmel znika z telewizji. Jest reakcja Trumpa
Jimmy Kimmel znika z telewizji. Jest reakcja Trumpa
Wpadka Trumpa. W stosunku do króla nikt tak nie robi
Wpadka Trumpa. W stosunku do króla nikt tak nie robi
Łukaszenka przyznał, co stało się z Mikołą Statkiewiczem
Łukaszenka przyznał, co stało się z Mikołą Statkiewiczem
Trzech policjantów zabitych w USA. Dwóch kolejnych ciężko rannych
Trzech policjantów zabitych w USA. Dwóch kolejnych ciężko rannych
Trump przemawiał na bankiecie. Nagle król Karol wybuchł śmiechem
Trump przemawiał na bankiecie. Nagle król Karol wybuchł śmiechem
Air Force One Trumpa i pasażerski samolot były na kursie kolizyjnym
Air Force One Trumpa i pasażerski samolot były na kursie kolizyjnym
List Trumpa do Nawrockiego wyciekł do mediów. Szefernaker oburzony
List Trumpa do Nawrockiego wyciekł do mediów. Szefernaker oburzony
Wyniki Lotto 17.09.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 17.09.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Spadek zaufania do Kościoła. Biskup: Biję się w piersi
Spadek zaufania do Kościoła. Biskup: Biję się w piersi
Żurek zareagował na zawiadomienie w swojej sprawie. Opublikował wpis
Żurek zareagował na zawiadomienie w swojej sprawie. Opublikował wpis
Media: Jan Marsalek, szpieg Putina ukrywa się w Moskwie
Media: Jan Marsalek, szpieg Putina ukrywa się w Moskwie
Sikorski o wyjeździe Nawrockiego. "Złamanie konstytucji"
Sikorski o wyjeździe Nawrockiego. "Złamanie konstytucji"