budżet(strona 29/54)

Sprzeczne sygnały na temat szans budżetu UE na lata 2007-2013 dochodzą z Brukseli, gdzie przywódcy państw UE rozpoczęli dwudniowy szczyt.

Polska delegacja, której przewodniczy premier Marek Belka ma nadzieję, że na szczycie w Brukseli uda się znaleźć kompromis w sprawie unijnego budżetu. Jesteśmy też za tym, by nie zamrażać procesu ratyfikacji traktatu konstytucyjnego, tylko by wszystkie państwa wypowiedziały się czy chcą konstytucji, czy też nie.

Propozycja budżetowa Luksemburga, który
przewodniczy obecnie pracom Unii Europejskiej, jest korzystna dla
Polski - powiedział minister ds. europejskich Jarosław
Pietras. Jego zdaniem, w latach 2007-2013 Polska ma szansę
otrzymywać ze wspólnej kasy cztery razy więcej, niż do niej wpłaca.

Polska nie jest zadowolona z ostatniej
propozycji kompromisu budżetowego, jaki w środę wieczorem
przedstawił przewodniczący obecnie Unii Europejskiej Luksemburg -
powiedział dziennikarzom w czwartek rano minister ds. europejskich
Jarosław Pietras.

W urzędzie kanclerskim w Berlinie rozpoczęło się spotkanie kanclerza Niemiec Gehrada Schroedera z premierem Wielkiej Brytanii Tonym Blairem.

Kanclerz Niemiec Gerhard
Schroeder oświadczył w Luksemburgu, że kompromis w
sprawie budżetu Unii Europejskiej będzie niemożliwy bez zgody
Wielkiej Brytanii na ograniczenie jej ulgi składkowej.

Parlament Europejski przyjął kompromisową propozycję w sprawie unijnego budżetu na lata 2007-2013. Chce, by wydatki UE w tym okresie wyniosły 883 mld euro, czyli o około 90 mld euro więcej niż zakłada ostatnia kompromisowa propozycja Luksemburga.

Polska będzie musiała dopłacić 269 mln euro do budżetu UE w ramach składki za 2005 rok, co wynika z korekty związanej z kursem euro i złotówki - poinformowała Komisja Europejska.

Premier Marek Belka uważa, że szansa na to,
iż nowy budżet Unii Europejskiej na lata 2007-2013 uda się
wynegocjować w czerwcu, jest "niższa niż 50%". Ale to nie
oznacza, że tej szansy nie ma - zaznaczył premier.

Senat USA jednomyślnie
zatwierdził we wtorek wieczorem dodatkowy preliminarz budżetowy na
operacje w Iraku i Afganistanie w wysokości 82 miliardów dolarów.
Preliminarz, uzgodniony wcześniej z Izbą Reprezentantów i
zatwierdzony przez nią w zeszłym tygodniu 368 głosami przeciwko
58, przewiduje 230 mln dolarów na pomoc dla amerykańskich
sojuszników w wojnie z terroryzmem, w tym dla Polski.

Izba Reprezentantów Kongresu USA
zatwierdziła w czwartek wieczorem 368 głosami przeciwko 58
dodatkowy preliminarz budżetowy na operacje w Iraku i Afganistanie
w wysokości 82 miliardów dolarów. Preliminarz, uzgodniony wcześniej z Senatem, przewiduje 230 mln dolarów na pomoc dla amerykańskich sojuszników w wojnie z terroryzmem, w tym dla Polski.

Negocjatorzy amerykańskiego
Senatu i Izby Reprezentantów uzgodnili dodatkowy preliminarz
budżetowy na operacje w Iraku i Afganistanie w wysokości 82
miliardów dolarów. Na związaną z tymi operacjami pomoc dla
zagranicy, w tym dla Polski, przeznaczyli 230 mln dolarów, o 170
mln dolarów mniej niż chciał prezydent George W. Bush.

Sejm odrzucił projekt zmian w ustawie o partiach politycznych autorstwa PO, który przewidywał zniesienie finansowania partii z budżetu państwa.

Premier Hiszpanii Jose Luis Rodriguez Zapatero powiedział w Warszawie, że wierzy w możliwość "rozsądnego porozumienia" w sprawie nowego budżetu UE. Potrzebę kompromisu wśród państw UE w tej kwestii podkreślał też premier Marek Belka.

Polska nie musi się obawiać zmniejszenia środków na rolnictwo z budżetu Unii Europejskiej. Opinię taką wyraził przewodniczący Komisji Budżetowej Parlamentu Europejskiego, Janusz Lewandowski.

427 miliardów dolarów sięgnąć może
tegoroczny deficyt budżetowy USA - poinformował jeden z
wyższych urzędników administracji USA, proszący o nieujawnianie
tożsamości. Jego zdaniem, ten rekordowy deficyt weźmie się częściowo z powodu wojen w Iraku i Afganistanie.

Kościół nie zwracał się o pomoc państwa w finansowaniu budowy Świątyni Opatrzności Bożej - takie oświadczenie wydała warszawska Kuria Metropolitalna w związku z dyskusją w kręgach politycznych na temat finansowania budowy świątyni. Senatorowie SLD zaproponowali, aby 20 milionów złotych przeznaczonych w budżecie na rok 2005 na IPN, przeznaczyć na budowę Świątyni Opatrzności.

(PAP/EPA)
Nie będzie żadnych zapisów, mówiących o tym, jak dzielić unijne pieniądze dla biednych regionów w nowym unijnym budżecie. Jak dowiedziało się Radio ZET, przywódcy 25 krajów UE, którzy spotkają się w Brukseli, wybiorą wariant kompromisowy – czyli taki, który nie będzie faworyzować nowych państw członkowskich.

Marszałek Senatu Longin Pastusiak nazwał "perwersją polityczną" poprawkę do budżetu, wniesioną przez senatora SLD Ryszarda Jarzembowskiego. Chce on przeznaczyć 20 mln zł na budowę Świątynię Opatrzności Bożej kosztem Instytutu Pamięci Narodowej.