Cięcia w budżecie UE nie bedą "dokuczliwe"?
Cięcia w budżecie Unii Europejskiej na lata 2007-13 nie powinny być zbyt dokuczliwe dla najbiedniejszych państw Unii. Taką opinię wyraził rzecznik Komisji Europejskiej Johannes Laitenberger, który dodał, że Unia nie chce wymagać zbyt wielkich poświęceń od krajów członkowskich.
Według nieoficjalnych informacji, sprawująca przewodnictwo w Unii Wielka Brytania chce ograniczyć o 10 procent wydatki, przewidziane dla nowych krajów członkowskich w budżecie na lata 2007-13. Pozwoliłoby to uzyskać środki między innymi na utrzymanie tak zwanego brytyjskiego rabatu.
Polska minister rozwoju regionalnego Grażyna Gęsicka wyraziła rozczarowanie stanowiskiem Brytyjczyków. Pani minister jest przekonana, że Polska zdoła wykorzystać 12 miliardów euro, przyznane jej przez Unię na lata 2004-2006. Minister Gęsicka podkreśliła, że niskie, jak dotąd, wykorzystanie unijnych środków przez Polskę nie jest wystarczającą podstawą do ograniczenia przez Unię funduszy strukturalnych.