Małgorzata Kądzielewska, która sterowała jachtem w momencie tragedii, obok Waldemar Mieczkowski - szef Centrum Wychowania Morskiego ZHP (PAP/Stefan Kraszewski)
Odwoławcza Izba Morska uchyliła w czwartek orzeczenie pierwszej instancji o przyczynach zatonięcia jachtu "Bieszczady". W tragedii, do której doszło we wrześniu 2000 roku, zginęło siedmiu żeglarzy.