Budzą się niedźwiedzie, wracają orliki krzykliwe

Żyjące w Bieszczadach niedźwiedzie budzą się
ze snu zimowego. Pojawiły się także pierwsze orliki krzykliwe -
poinformował rzecznik prasowy Regionalnej Dyrekcji Lasów
Państwowych w Krośnie, Edward Marszałek.

Prawdopodobnie niedźwiedziom znudziła się już zima i nie czekając na wiosnę wyszły z gawr. Od dwóch dni docierają informacje o zauważonych w bieszczadzkich lasach tropach niedźwiedzi - powiedział Marszałek.

Na północnych stokach Otrytu leśnik natknął się na małego niedźwiadka, który mógł mieć dwa, trzy miesiące. Chodził wokół starego buka i piszczał. Leśnik po krótkiej obserwacji wycofał się. Obawiał się ewentualnego spotkania z matką młodego misia.

Z kolei po przeciwnej stronie Otrytu robotnicy kontrolujący stan ogrodzenia uprawy leśnej usłyszeli ryk niedźwiedzia z młodnika. Zwierzę nie miało zamiaru uciekać, więc pracownicy musieli zrezygnować z dalszej pracy - mówi Marszałek.

Pracownicy nadleśnictwa Stuposiany zaobserwowali tropy trzech niedźwiedzi w trzech różnych miejscach.

Przebudzony niedźwiedź może być niebezpieczny dla ludzi, zwłaszcza w razie niespodziewanego dlań spotkania. W poprzednich latach dochodziło w takich przypadkach do ciężkich obrażeń, oczywiście u ludzi - dodaje rzecznik krośnieńskiej RDLP.

Jednocześnie przypomina, w górach jest jeszcze niewiele oznak wiosny i zalega ponad metrowa warstwa śniegu.

Kłopoty z późniejszą wiosną dotknęły m.in. pierwsze orliki krzykliwe, które już wróciły w Bieszczady z zimowania. Z obserwacji leśników wynika, że mają spore problemy ze zdobyciem pożywienia.

Tej zimy niedźwiedzie w zimowy sen zapadły pod koniec grudnia. W ubiegłym roku stało się to dopiero pomiędzy 20 a 25 stycznia, a w gawrach przebywały wtedy do połowy kwietnia.

W Bieszczadach bytuje przeszło 120 niedźwiedzi brunatnych, ponad 90% ich polskiej populacji. Są wszystkożerne, przez cały rok gromadzą zapasy energetyczne na zimę. Ważą ok. 300 kg, żyją do 50 lat. Należą do najniebezpieczniejszych drapieżników w Europie.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Błaszczak traci poświadczenie bezpieczeństwa. Oskarża Tuska
Błaszczak traci poświadczenie bezpieczeństwa. Oskarża Tuska
"Mamy dobre relacje". Zapytali Tuska o Hołownię
"Mamy dobre relacje". Zapytali Tuska o Hołownię
"To są wszystko bajki". Kaczyński oburzył się na pytania dziennikarki
"To są wszystko bajki". Kaczyński oburzył się na pytania dziennikarki
Wypadek w Austrii. "To delegacja z urzędu w Małopolsce"
Wypadek w Austrii. "To delegacja z urzędu w Małopolsce"
Incydent w podmoskiewskiej jednostce wojskowej. Padły strzały
Incydent w podmoskiewskiej jednostce wojskowej. Padły strzały
Kolejne kłopoty Bąkiewicza. Prokuratura zajmie się zbiórką pieniędzy
Kolejne kłopoty Bąkiewicza. Prokuratura zajmie się zbiórką pieniędzy
Nowe doniesienia o tragedii w Austrii. "Wszystkie pojazdy miały polskie rejestracje"
Nowe doniesienia o tragedii w Austrii. "Wszystkie pojazdy miały polskie rejestracje"
Zabójstwo w Barcicach. Nowe okoliczności. Prokuratura ujawnia
Zabójstwo w Barcicach. Nowe okoliczności. Prokuratura ujawnia
Ochrona zdrowia zwierząt. Nowa ustawa przyjęta przez Sejm
Ochrona zdrowia zwierząt. Nowa ustawa przyjęta przez Sejm
Bus dachował na S7. Są ranni. Droga całkowicie zablokowana
Bus dachował na S7. Są ranni. Droga całkowicie zablokowana
Wypadek polskiego autokaru w Austrii. Tragiczne doniesienia
Wypadek polskiego autokaru w Austrii. Tragiczne doniesienia
Szef MON o strategii Trumpa. "Nie może ponieść porażki"
Szef MON o strategii Trumpa. "Nie może ponieść porażki"