Zabójstwo w Barcicach. Nowe okoliczności. Prokuratura ujawnia

- Mężczyzna ten de facto formalnie nie przyznał się do zarzucanych mu czynów. Natomiast z treści jego wyjaśnień wynika, że rzeczywiście potwierdził dokonanie tych przestępstw - poinformowała Prokuratura.

- Wiemy, że mężczyzna w przeszłości leczył się psychiatrycznie. Będziemy w związku z tym w toku śledztwa weryfikować, czy kwestie związane ze stanem zdrowia psychicznego mogły mieć wpływ na wynik tego zdarzenia, na jego przebieg - wskazano.

- Będziemy starać się ustalić, czy kwestie związane ze zdrowiem psychicznym miały wpływ na to zdarzenia i czy mężczyzna zostanie poddany obserwacji psychiatrycznej - podkreślono.

- Natomiast w toku prowadzonego śledztwa prokurator będzie weryfikował, jak układały się relacje w domu, w którym pokrzywdzeni mieszkali wraz ze sprawcą. Będziemy weryfikować, czy były podejmowane jakiekolwiek interwencje, czy była wdrażana procedura Niebieskiej Karty, czy w tym domu dochodziło do stosowania przemocy domowej. Z danych o karalności, które prokurator uzyskał, wynika, że mężczyzna ten przyszłości nie był karany sądownie - mogliśmy usłyszeć.

- Natomiast będziemy weryfikować, jaki charakter miały interwencje, które w tym domu były podejmowane - wskazano.

Prokuratura Okręgowa w Nowym Sączu poinformowała, że 25-latkowi grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności.