Europa reaguje. Kraje wzywają obywateli do wojska
Francja i Niemcy wdrażają nowe modele służby wojskowej w odpowiedzi na zagrożenia ze strony Rosji. Litwa i Szwecja już wprowadziły obowiązkową służbę, a pomysły reform pojawiają się także w innych krajach Europy.
Francja i Niemcy przygotowują się do wprowadzenia nowych modeli służby wojskowej, mając na celu zwiększenie zdolności obronnych. Francja planuje uruchomić program dobrowolnej 10-miesięcznej służby wojskowej dla młodzieży od 2026 r. W programie weźmie udział 3 tys. osób w 2026 r., a liczba ta ma się zwiększyć do 10 tys. do 2030 r.
Dlaczego zmianę planują Niemcy?
W Niemczech od 2011 r. nie ma obowiązkowej służby wojskowej. Do Bundeswehry mogą zgłaszać się osoby, które ukończyły 17 lat, posiadają obywatelstwo niemieckie i spełniają wymogi zdrowotne. Rosnące braki kadrowe sprawiły jednak, że rząd planuje znacząco zwiększyć liczebność sił zbrojnych - do około 260 tys. żołnierzy - by sprostać wymogom NATO i wzmocnić zdolności obronne kraju. Docelowo potrzebnych będzie też około 200 tys. rezerwistów.
Aby osiągnąć ten cel, koalicja rządowa CDU/CSU i SPD uzgodniła nowy model służby wojskowej, który ma zostać zatwierdzony w piątek. Przewiduje on obowiązkowe badania lekarskie dla wszystkich młodych mężczyzn oraz możliwość wprowadzenia poboru w drodze losowania, jeśli liczba ochotników okaże się niewystarczająca. Nie oznacza to jednak automatycznego przywrócenia dawnej obowiązkowej służby wojskowej. Nowe przepisy mają wejść w życie 1 stycznia 2026 r.
Były wiceszef MSZ ostro. "Rosja ma wrogie zamiary wobec Polski"
Litwa przywraca pobór
Litwa, w obawie przed zagrożeniem ze strony Rosji, przywróciła obowiązkową służbę wojskową już w 2015 r. Rocznie do służby wcielanych jest około 3,5-4 tys. osób, z planem zwiększenia tej liczby do 5 tys. od 2026 r. Pobór ma trwać cały rok, a sama służba będzie zróżnicowana w zależności od potrzeb.
W Szwecji rząd przywrócił obowiązkową służbę wojskową w 2017 r. w związku z zagrożeniem ze strony Rosji. Wcześniej obowiązek ten został zawieszony w 2010 r., gdy uznano, że w Europie panuje pokój, a armia może pozostać zawodowa. Wezwania do poboru otrzymują zarówno mężczyźni, jak i kobiety. W tym roku przeszkolonych zostanie ok. 8 tys. osób młodych osób, do 2028 r. liczba ta ma wzrosnąć do 12 tys. rocznie.
Szwedzkie siły zbrojne liczą obecnie ok. 26 tys. osób na etatach. Większość z nich, 15,4 tys., stanowią żołnierze zawodowi, w tym 9,7 tys. oficerów. W wojsku pracuje również 10,5 tys. cywilów. Armia korzysta także z rezerwistów, zatrudnianych okresowo w razie ćwiczeń lub misji, a także z ponad 22 tys. ochotników Straży Domowej (wojsk obrony terytorialnej). Ten rodzaj służby cieszy się dużą popularnością po wybuchu pełnoskalowej rosyjskiej wojny w Ukrainie.