Trudne warunki w Bieszczadach
Słaba widoczność, porywisty wiatr w górach oraz drobne opady spowodowały, że w Bieszczadach panują trudne warunki turystyczne - poinformował Tomasz Stasiowski z bieszczadzkiej grupy GOPR.
Widoczność na Połoninie z powodu mgły i niskich chmur sięga zaledwie 30 metrów. Nieco lepiej widać w dolinach (na kilometr, półtora), ale cały czas występują drobne opady i mżawka. Szlaki są śliskie - ostrzega Stasiowski.
Temperatury powietrza są wszędzie dodatnie, wahają się od jednego stopnia powyżej zera na Połoninie Wetlińskiej do siedmiu stopni powyżej zera w Sanoku. Ruch turystyczny panuje na razie niewielki.
Stasiowski przypomniał osobom wybierającym się na wędrówkę w góry, aby nie zapomniały o odpowiednim wyposażeniu: ciepłej kurtce, latarce z zapasowymi bateriami, gorącej herbacie w termosie i telefonie komórkowym.