Polskie misie jeszcze nie śpią
Żyjące w Bieszczadach i Beskidzie Niskim
niedźwiedzie nie rozpoczęły jeszcze zimowego snu - poinformował rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w
Krośnie, Edward Marszałek.
W tym tygodniu tropy niedźwiedzi widywano m.in. w lasach nadleśnictwa Stuposiany. Misie w ostatnich tygodniach były bardzo aktywne, dużo żerowały, uzupełniając zapasy tłuszczu na zimę - powiedział Marszałek. Według niego, opady śniegu oraz kilka mroźnych dni powinny jednak przyśpieszyć hibernacje niedźwiedzi.
Marszałek dodał, że na pewno w najbliższych dniach na zimowy wypoczynek udadzą się niedźwiedzice, które w styczniu w gawrach urodzą młode. Potomstwo aż do wiosny będzie przebywać w gawrach i żywić się mlekiem matki.
W lasach Podkarpacia, głównie w Bieszczadach i Beskidzie Niskim, żyje ok. 120 niedźwiedzi.
Niedźwiedź brunatny waży około 300 kg, żyje do 50 lat. Zwierzęta te są wszystkożerne, przez cały rok gromadzą zapasy energetyczne na zimę. Zaliczają się do najbardziej niebezpiecznych drapieżników w Europie.