apel(strona 9/24)

• Teza, że w Polsce jest zagrożona demokracja jest absurdalna - uważa prof. Piotr Gliński w odniesieniu do listu otwartego, którego sygnatariuszami są m.in. byli prezydenci Polski
• Język listu byłych prezydentów jest absurdalny - dodaje Gliński
• Uważa też, że obecna opozycja polityczna nie potrafi wymyślić żadnego racjonalnego sposobu działania
• Porządek prawny w Polsce jest jasny i Konstytucja jest jasna - podkreślił rozmówca

Sygnatariusze apelują o podjęcie uchwały "antysmogowej".

- Gdyńscy radni nie chcą cyrków ze zwierzętami w mieście
- Domozych: właściciele cyrków widzą w zwierzętach tylko źródło zarobku
- Właściciel Cyrku "Korona": takie działania to po prostu zbijanie kapitału politycznego

Szczegóły tej historii można przeczytać na profilu Mazowieckie psy Kasi Załogi.

Mieszkaniec Ursynowa, Tomasz Kaczyński przedstawił niezwykłą historię.

Zebrali się m.in. uczniowie, rodzice oraz pracownicy szkoły.

Ratownicy, jak zawsze apelują o rozsądek i rozwagę.

Mężczyzna proponuje dzieciom słodycze i podwiezienie do domu.

Wszystko w związku ze środowym zdarzeniem w Warszawie.

Uchwała została dziś opublikowana na stronie UW.

List został opublikowany na profilu społecznościowym organizatora.

Do Prezydent Warszawy zaapelował w tej sprawie Dariusz Figura z klubu PiS.

Do zdarzenia doszło w centrum stolicy.

Funkcjonariusze proszą o pomoc wszystkich ewentualnych świadków.

Wydarzenie odbędzie się w najbliższy weekend.

Ukraiński zespół jest przeciwnikiem Legii w IV rundzie eliminacji rozgrywek Ligi Europy.

- Moi rodzice od półtora miesiąca przebywają w areszcie śledczym. Za przewiezienie litra oleju z konopi dla chorującej na raka trzustki babci - mówi WP Andrzej Dołecki, prezes Stowarzyszenia "Wolne Konopie". Natomiast Roman Dyrba twierdzi, że urzędnicy potraktowali go jak zwykłego dilera, chociaż wiedzieli o jego problemach zdrowotnych. Z powodu zakazu leczenia w Polsce medyczną marihuaną chore osoby przeżywają piekło. Lekarze z Centrum Zdrowia Dziecka zaproponowali zastępczy lek, ale terapia jest bardzo kosztowna.

Urząd Miasta prosi, by z powodu kryzysowej sytuacji włączyć tryb "oszczędzania prądu".

Obecny tydzień to również wysokie temperatury w Warszawie.