Wzruszające poszukiwania. "Chcę wiedzieć, czy serce należące kiedyś do osoby z mojej rodziny wciąż bije"
"Siła Internetu jest duża i liczę, że uda nam się razem dojść do tego człowieka, bądź jego rodziny, znajomych".
Na naszą skrzynkę redakcyjną otrzymaliśmy anonimowy, wzruszający list. Autor wiadomości poszukuje mężczyzny, który w wyniku przeszczepu otrzymał serce od bliskiej jej osoby. - Chcę się dowiedzieć, czy żyje, czy ma się dobrze - czytamy w liście.
- Zacznę od tego, że jestem członkiem rodziny, w której 17 grudnia 2007 roku wydarzyła się tragedia i zmarł człowiek - opowiada anonim. - Nie chcę zdobywać informacji drogą oficjalną, nawet nie wiem, czy tak się da. Nie chcę tego robić ze względu na najbliższą rodzinę zmarłego. Bliscy do tej pory próbują się pozbierać po tej tragedii.
Organy zmarłego zostały oddane do pobrania dla osób potrzebujących. - Powiedziano nam, że serce dostał 21-letni chłopak z Warszawy. Chcę się dowiedzieć, czy ta osoba żyje, czy ma się dobrze - tłumaczy autor listu.
Z podanych informacji wynika, że poszukiwany mężczyzna pochodzi z Warszawy, aktualnie ma 28-29 lat. W grudniu 2007 roku w dniach 17-18 miał wykonywany przeszczep serca. - Siła Internetu jest duża i liczę, że uda nam się razem dojść do tego człowieka, bądź jego rodziny, znajomych - pisze autor i prosi o przekazywanie tej wiadomości dalej. - To dla mnie ważne. Chcę wiedzieć, czy serce należące kiedyś do osoby z mojej rodziny wciąż bije.
Jednocześnie zaznacza, że jeśli osoba, która otrzymała serce nie chce się kontaktować, nie musi tego robić. Jak wytłumaczył nam w liście, wystarczy, że założy nowe konto maliowe i napisze od kogo dostała serce: wiek, płeć, skąd była osoba zmarła. - Liczę, że lekarze podali takie informacje jak nam, w celu weryfikacji danych - dodaje.
- Jeśli to czytasz, proszę, daj mi znać. Mam nadzieję, że twoje nowe serce wciąż bije i ma się dobrze. A internautów proszę o dalsze udostępnianie i puszczenie tego w świat - by dotrzeć do tej osoby - czytamy.
WawaLove.pl przyłącza się do prośby i zachęca do udostępniania tego gorącego apelu. Liczymy na to, że uda się znaleźć wspomnianego chłopaka! Wszelkie informacje, które mogą okazać się przydatne w identyfikacji należy przesłać na adres: informacjeoosobie@gmail.com
Przeczytajcie również: Kolejny sukces Kliniki Budzik. 17-letni Mariusz wybudzony ze śpiączki