1 listopada(strona 2/4)

Profesor Krzysztof Simon był pytany o Wszystkich Świętych. Zdradza, że sam na grobach bliskich był już tydzień temu i zachęca innych, aby nie odwiedzali cmentarzy w okolicach 1 listopada. Specjalista ds. chorób zakaźnych apeluje o racjonalność. Jeśli dojdzie do podobnych obrazków sprzed lat, kiedy cmentarze były pełne ludzi, to "osoby starsze na pewno się pozakażają". - To niedopuszczalne. Dlaczego musimy być tacy fanatyczni? - mówi prof. Simon. Lekarz jest zadowolony z zapowiedzi policji, która ma zamiar wlepiać mandaty za niezachowanie dystansu i noszenie maseczek. W programie został również poruszony temat Bożego Narodzenia. Prof. Simon odradza duże wydarzenia. - Być może to wytrzymamy, ale jako służba zdrowia już nie dajmy rady - przyznał. Dodaje, że nasze pokolenie "dotknęło takie nieszczęście i musimy przetrzymać ten okres". - Wigilia nie jest najważniejsza w tym roku - podsumowuje.

Koronawirus. - Zamknięcie lub ograniczenie dostępu do cmentarzy byłoby właściwym sposobem [ograniczenia rozprzestrzeniania się wirusa - przyp. red.] – powiedział w programie specjalnym "Newsroom" WP prof. Andrzej Fal ze szpitala MSWiA, pytany o rady dla rządzących w walce z pandemią. - To trzeba byłoby ogłosić już dzisiaj, żeby ludzie nie jechali przez pół Polski i nie stanęli przed zamkniętą bramą cmentarną. To byłoby nie fair. Mamy ostatni moment na ogłoszenie takiej decyzji, jeśli taka będzie wola władz - zaznaczył gość Mateusza Ratajczaka. Prof. Andrzej Fal odniósł się również do słów ministra zdrowia o prawdopodobnej konieczności spędzenie także grudniowych świąt w wąskim gronie. - To Boże Narodzenie nie będzie wesołym. Miejmy nadzieję, że fala zachorowań nie będzie aż tak wysoka jak w tej chwili. Tym niemniej jeżeli będzie trochę lepiej i ulegniemy euforii - jak pod koniec wakacji - to możemy doprosić się trzeciego nawrotu - ostrzegał lekarz. - Zdalne Boże Narodzenie będzie musiało w tym roku wielu z nas wystarczyć - dodał prof. Fal.

Co z cmentarzami na Wszystkich Świętych? - W tej chwili nie ma decyzji, żeby zamknąć cmentarze 1 listopada - zdradził rzecznik rządu Piotr Müller w programie "Tłit". - Dziś taka decyzja na pewno ogłoszona nie będzie. Rządowy Zespół Zarządzania Kryzysowego takiej decyzji nie rekomendował - podkreślił. Przypomnijmy, spekulacje temat zamknięta cmentarzy 1 listopada trwały od dłuższego czasu. Informacja rzecznika rządu na dzień dzisiejszy kończy te dywagacje.

Koronawirus. Rzecznik rządu Piotr Mueller zaapelował w programie "Tłit" Wirtualnej Polski, aby planować wizyty na cmentarzach nie tylko 1 listopada, ale również w inne dni. - O to również prosi Kościół - powiedział Mueller. - Na cmentarzach, jak w innych miejscach publicznych, obowiązują maseczki. Pytany o możliwość zamknięcia nekropolii w okresie Wszystkich Świętych, rzecznik przyznał, że takie rozwiązanie było omawiane podczas rządowego zespołu zarządzania kryzysowego, ale nie było osób, które by je poparły. Piotr Mueller wyjaśnił również, że nie ma na razie planów, aby wprowadzać dodatkowe ograniczenia dotyczące ceremonii pogrzebowych. - Tam po prostu prosimy o noszenie maseczek i zachowanie dystansu społecznego - mówił gość Michała Wróblewskiego. Zapowiedział również włączenie harcerzy w pomoc osobom starszym i potrzebującym w zakupach i codziennych potrzebach.

Koronawirus. Rzecznik rządu Piotr Mueller zaapelował w programie "Tłit" Wirtualnej Polski, aby planować wizyty na cmentarzach nie tylko 1 listopada, ale również w inne dni. - O to również prosi Kościół - powiedział Mueller. - Na cmentarzach, jak w innych miejscach publicznych, obowiązują maseczki Pytany o możliwość zamknięcia nekropolii w okresie Wszystkich Świętych, rzecznik przyznał, że takie rozwiązanie było omawiane podczas rządowego zespołu zarządzania kryzysowego, ale nie było osób, które by je poparły. Piotr Mueller wyjaśnił również, że nie ma na razie planów, aby wprowadzać dodatkowe ograniczenia dotyczące ceremonii pogrzebowych. - Tam po prostu prosimy o noszenie maseczek i zachowanie dystansu społecznego - mówił gość Michała Wróblewskiego. Zapowiedział również włączenie harcerzy w pomoc osobom starszym i potrzebującym w zakupach i codziennych potrzebach.

Koronawirus w Polsce nie daje za wygraną. Padają kolejne dobowe rekordy zachorowań. Od soboty cała Polska znajduje się w strefie żółtej. Oznacza to m.in.obowiązek zakrywania ust i nosa na terenie całego kraju. Wielkimi krokami zbliża się dzień Wszystkich Świętych. Immunolog Paweł Grzesiowski, goszcząc w programie WP "Newsroom", zapytany został o to, czy w tym roku cmentarze powinny zostać zamknięte. - Osobiście uważam, że 1 listopada, czy 31 października, bo pamiętajmy, że w tym roku jest to weekend, cmentarze powinny być zamknięte - powiedział. Zdaniem immunologa Polacy powinni zacząć odwiedzać groby najbliższych już teraz. - Aby uniknąć tego tłoku, który będzie ewentualnie 1 listopada, jeżeli władze nie zdecydują się na zamknięcie - powiedział. Grzesiowski podkreślił jednocześnie, że gdyby ostateczna decyzja należała do niego to "z całą pewnością cmentarze w czerwonych strefach oraz dużych miastach byłyby zamknięte". - Ponadto jest ogromny ruch na drogach. Uważam, że uruchomienie wszelkich alternatywnych rozwiązań, czyli np. odwiedziny na cmentarzach we wcześniejszych lub nawet późniejszych terminach są dużo lepsze niż komasowanie tego ruchu w ciągu jednego weekendu - wskazał specjalista, dodając, że często na cmentarzach gromadzą się również osoby starsze, które znajdują się w grupie największego ryzyka zakażenia koronawirusem.