świecko

Śmiertelny wypadek na autostradzie A2 w pobliżu Świecka. Jak informują służby, doszło tam do zderzenia dwóch pojazdów. Ruch w stronę granicy z Niemcami jest zablokowany.

Premier Mateusz Morawiecki gości w Świecku. Tam zainicjuje akcję "Cysterny wstydu PO-PSL", wymierzoną przeciwko opozycji.

Ogromny korek na autostradzie A2 po stronie Niemiec do Polski. Jak podaje RMF FM, trasa tuż przed granicą w Świecku może liczyć nawet 45 kilometrów. Powód? Roboty drogowe oraz kontrole na przejściu granicznym.

W czwartek, 4 października policjanci spodziewają się wzmożonego ruchu w rejonach granicznych Słubic i Świecka w Lubuskiem. W korkach stanie najprawdopodobniej również autostrada A2. Ma to związek ze świąteczną przerwą w ruchu ciężarówek w Niemczech.

Kilka kilometrów po stronie polskiej i 6 km po stronie niemieckiej - to długość korka, który utworzył się na A2 w Świecku.

Między węzłami Nowy Tomyśl i Trzciel na trasie A2 doszło do wypadku. Na miejscu zginęła jedna osoba, a dwie zostały ranne. Trasa w kierunku Świecka była zablokowana przez kilka godzin.

Jadący Mercedesem Actrosem 31-letni kierowca nie zatrzymał się na kontrolę graniczną w Świecku (woj. lubuskie). Funkcjonariusze SG ruszyli za nim w pościg. Strażnicy schwytali mężczyznę i przechwycili samochód, który okazał się kradziony.

35-latek z Mazowsza ukradł w Niemczech auto. Wpadł w ręce pograniczników podczas rutynowej kontroli drogowej. Jak się okazało mężczyzna nie tylko nie miał dokumentów wozu, ale również prawa jazdy. Funkcjonariusze stwierdzili też, że był pijany.

• Na przejściu granicznym w Świecku zatrzymano Polaka
• Mężczyzna próbował wywieźć z Niemiec pięć karabinów maszynowych i cztery pistolety
• O sprawie poinformowała niemiecka policja

Odblokowano autostradę A2 w kierunku Świecka (Lubuskie), która była zablokowana w rezultacie pożaru tira przewożącego materiały do produkcji mebli. Nadal nieczynny jest jedynie pas awaryjny na długości 300 metrów.

W ciężkim stanie trafił do szpitala 28-latek ranny w wypadku, do którego doszło podczas ucieczki skradzionym samochodem przed niemiecką policją. Mężczyzna przejeżdżając z dużą prędkością przez dawne przejście graniczne w Świecku, nie zapanował nad pojazdem. Auto uderzyło w jeden z budynków i stanęło w płomieniach.

Dwa tiry zderzyły się ze sobą siedem kilometrów od Świecka. Na miejscu zginął pasażer jednego z pojazdów. Droga w kierunku granicy z Niemcami jest na razie zablokowana.

Sąd Rejonowy w Słubicach skazał w piątek Andrzeja
Leppera na jeden rok więzienia z warunkowym zawieszeniem na cztery
lata za zorganizowanie w styczniu 1999 r. nielegalnej blokady
przejścia granicznego w Świecku.

Przejście w Kołbaskowie
(PAP/Jerzy Undro)
Od niedzieli obowiązuje niższy podatek akcyzowy na nowe samochody i wyższy na używane auta z importu. Rozporządzenie ministerstwa finansów przewiduje, że podwyżka tego podatku obejmie samochody używane powyżej 2 lat. Podatek ten zwiększa się w zależności od wieku auta, aż do 65%.

Importerzy samochodów osobowych wciąż stoją w długich kolejkach na lubuskich przejściach granicznych. Najdłużej, bo 40 godzin, czekają na odprawę celną kierowcy w Świecku; w Kostrzynie czas oczekiwania wynosi 30 godzin, w Olszynie 24, a w Gubinku 17.

Do blisko 18 km urosła w środę kolejka używanych samochodów przed największym przejściem zachodniej granicy w Świecku w Lubuskiem. Ostatni importerzy będą musieli czekać na odprawę ponad dobę.

Celnicy z przejścia granicznego w Świecku w woj. lubuskim udaremnili przemyt narkotyków wartych ponad 18 tys. zł.

300 tys. dolarów amerykańskich próbowali
nielegalnie wywieźć z Polski trzej mieszkańcy woj. mazowieckiego.
Zatrzymano ich na przejściu granicznym w Świecku.

Celnicy z terminalu odpraw towarowych w Świecku (woj. lubuskie) udaremnili w nocy z soboty na niedzielę próbę przemytu 7 tys. pakietów papierosów o szacunkowej wartości 350 tys. zł - poinformowała Mariola Karaśkiewicz, rzecznik UC w Rzepinie.

Policja zatrzymała dwóch młodych obywateli
Holandii i Polkę, którzy przekraczając w sobotę rano granicę w
Świecku usiłowali przemycić dwa pistolety i amunicję - podała
Barabara Zarzycka z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie.