śnieg(strona 19/76)

W Tatrach cały czas obowiązuje czwarty stopień zagrożenia lawinowego. Zamknięta dla turystów została nawet droga nad Morskie Oko. Okazuje się, że ten najbardziej popularny szlak może zimą stać się śmiertelną pułapką.

Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe (TOPR) poinformowało, że w Tatrach występuje czwarty stopień zagrożenia lawinowego. Odradza się jakiekolwiek próby wyjścia w góry.

Północ Polski wciąż zmaga się ze skutkami wichury i sztormu, a na drogach południowych regionów panują zimowe warunki. Śniegu ma być jeszcze więcej, bo nad nasz kraj nadciąga następny front atmosferyczny. Przed południem sypać zaczęło m.in. we Wrocławiu.

Na wybrzeżu potężne fale wdzierają się na plaże i portowe nabrzeża, a wysoko w górach jest 1,4 m śniegu. Tak będzie co najmniej do piątku. W środę wieczorem i w nocy na śnieżyce muszą być gotowi także mieszkańcy centralnej Polski.

W związku z pogorszeniem pogody na południu Polski synoptycy ostrzegają przed intensywnymi opadami śniegu oraz zawiejami i zamieciami śnieżnymi. Warunki na drogach stają się coraz bardziej niebezpieczne.

GDDKiA ostrzega kierowców przed utrudnieniami na drogach. Kłopoty mogą sprawiać opady deszczu, śniegu i mgły. O rozwagę za kółkiem apeluje również Komenda Główna Policji.

W sobotę na niebie przez cały dzień dominować będą chmury z deszczem. Gdzieniegdzie mogą pojawić się delikatne przejaśnienia. Mimo że porywisty wiatr będzie obniżał odczuwalną temperaturę, to przez cały dzień będzie ciepło.

Liczycie na śnieg podczas otwierania noworocznego szampana? Nic z tego, w sylwestrową noc będzie wręcz wiosennie, a prognozy długoterminowe wskazują, że w całym styczniu czekają nas temperatury powyżej średniej.

Biały puch powinien pojawić się na terenach podgórskich i w górach oraz w północnych, wschodnich i centralnych rejonach kraju. Tam prawdopodobieństwo jest największe. Coraz mniej złudzeń powinni mieć mieszańcy zachodu Polski.

Kolejny dzień w kraju dominować będzie marznący deszcz. Dodatkowo, mimo dodatniej temperatury, problem stanowić może silny wiatr. Synoptycy przestrzegają przed pogorszeniem aury, a IMGW ogłasza dwa rodzaje alertów.

Pogoda nad Polską szaleje. Opady śniegu przerodzą się w intensywne opady deszczu. Chwilami możliwe są nawet ulewy. Na szczęście będą także miejsca, gdzie zostanie z nami prawdziwa zima.

Najpierw prószył śnieg, teraz pada marznący deszcz. To najgorsza pogoda dla kierowców. Jest piekielnie ślisko, a Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia dla ośmiu województw.

Pogoda na święta Bożego Narodzenia 2018. W ciągu dnia możemy się spodziewać dodatnich temperatur, ale noce będą mroźne. W całej Polsce pojawią się opady deszczu, śniegu oraz deszczu ze śniegiem.

Zgodnie z prognozami na wschodzie, południu, w centrum oraz lokalnie na północy spadł śnieg. Miejscami pokrywa sięga nawet 14-15 cm. Ostatnia noc była bardzo mroźna. Synoptycy przewidują jednak, że już za kilka dni to się zmieni.

W Tatrach obowiązuje drugi stopień zagrożenia lawinowego. TOPR przestrzega, że na wyższe szlaki powinny wybierać się tylko osoby dobrze przygotowanie kondycyjnie i technicznie. Również karkonoski GOPR informuje o trudnych warunkach.

Zima dotarła w końcu do Polski. Część kraju została przykryta śniegiem. Jak ostrzegają meteorolodzy, przez najbliższą dobę na południu spadnie od 4 do nawet 18 centymetrów śniegu.

Fatalne warunki na drogach. W wielu miejscach w kraju pada marznący deszcz i deszcz ze śniegiem. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia dla pięciu województw.

W środę czeka nas słoneczna i pogodna aura. Mimo rozpogodzenia w całym kraju będzie chłodno. Na wschodzie i południu Polski temperatura spadnie poniżej zera. Gdzieniegdzie może nawet pojawić się śnieg.

Mieszkańcy centralnej i zachodniej Polski nie powinni mieć we wtorek powodów na narzekań. Będzie pogodnie i jak na tę porę roku ciepło. Jednak na południowym wschodzie i północy deszcz oraz śnieg. IMGW wydało ostrzeżenia pogodowe.

Dla mieszkańców Polski południowej pogoda nie będzie dziś łaskawa. Muszą oni przygotować się na uciążliwe opady. Najpierw deszczu, a następnie śniegu. Na drogach będą panowały bardzo trudne warunki jazdy.