śnieżka(strona 2/3)

Karkonoski Park Narodowy wrzucił do sieci nagranie. Widać na nim turystów, którzy próbują wejść na Śnieżkę mimo zakazu i trudnych warunków. Mężczyznom ciężko utrzymać równowagę przez silny wiatr. "Straciłam wiarę w ludzi" - napisała autorka filmu.

"Wygląda na to, że zrobienie zdjęć było ważniejsze niż ratowanie życia" - pisze na Facebooku Karkonoski Park Narodowy. Informuje, że niektórzy turyści byli niewzruszeni widokiem nieprzytomnej osoby. Co więcej, mieli pretensje, że straż na czas akcji zamknęła szlak.

"Sprawa kręgów na Śnieżce wyjaśniona. Do siedziby KRNAP przyszedł sprawca" - poinformował w sieci Karkonoski Park Narodowy. Mężczyzna dostał mandat - 5 tys. koron czeskich (ok. 850 złotych).

Przykład skrajnej głupoty i brak poszanowania dla natury - tak czeskie służby opisują "wyczyn" turystów na Śnieżce. Karkonoski Park Narodowy w Czechach poszukuje autorów "artystycznego dzieła"

33-letni Niemiec zaginął w Karpaczu. Prawdopodobnie wszedł w sobotę na Śnieżkę i zniknął. Od wczoraj szukają go czescy i polscy ratownicy oraz policja.

Grupa morsów ruszyła na Śnieżkę. Część trasy pokonali bez koszulek. Nie wszyscy na szczyt dotarli, jednak uczestnicy wyprawy zapewniają: byliśmy dobrze przygotowani.

Ratownicy GOPR musieli znieść ze Śnieżki siedem osób, które podjęły próbę zdobycia szczytu jedynie w samej bieliźnie. "Śmiałkowie" przy podejściu pod szczyt byli bliscy hipotermii, a w plecakach nie mieli nawet odzieży – podaje portal polsatnews.pl.

Czwartek przyniósł pogorszenie pogody. Większe niż mogłoby się wydawać. Nie w całym kraju termometry wskazują bowiem dodatnie temperatury. Wyjątkiem jest Śnieżka. Tam odczuwalna temperatura wynosi -18 stopni C.

"Świat oszalał" - alarmuje Mala Upa, wioska i gmina przygraniczna w Czechach, na Facebooku. Udostępniła szokujące zdjęcie. Widać na nim turystów z dziećmi na kucykach zmierzających na Śnieżkę. Internauci też są oburzeni.

Jak co roku ratownicy oddali cześć swoim tragicznie zmarłym kolegom. W tym celu odwiedzili symboliczny cmentarz u podnóża Śnieżki.

Nieprzytomna kobieta leżała ok. 200 metrów od szczytu Śnieżki. Zauważyli ją turyści, którzy wezwali pomoc. Jednak ratownikom nie udało się uratować kobiety.

Czechy przeżywają ostry atak zimy. Silne opady śniegu i wichury szaleją nad północno-zachodnią częścią kraju. Na Śnieżce, którą Czechy dzielą z Polską wiał orkan o prędkości aż 162 km/godzinę. Zamknięte są czesko-polskie przejścia graniczne w Harrachovie i Nachodzie.

Dwaj berlińscy policjanci, obrzuceni śnieżkami przez grupę około 40 młodych ludzi, postanowili odeprzeć atak i skutecznie użyli w tym celu gazu pieprzowego - poinformowała policja w stolicy Niemiec.

Prezydenci Polski i Czech, Bronisław Komorowski oraz Vaclav Klaus, spotkali się na Śnieżce, najwyższym szczycie Karkonoszy. Prezydenci rozmawiali o relacjach polsko-czeskich oraz wzięli udział w mszy św. w intencji ratowników i przewodników górskich. - Tutaj, na szczytach jest i pewnie bliżej do Pana Boga, ale jest paradoksalnie bliżej także do ludzi - mówił polski prezydent.

Złe wykonanie spawów jest - wedle ekspertyz - przyczyną katastrofy budowlanej na Śnieżce - poinformował Piotr Krzaczkowski z Obserwatorium Meteorologicznego na Śnieżce. - Spawy były źle wykonane, dodatkowo obciążone zmienną temperaturą - mówił na antenie TVN24. Dodał, że dziś osobę odpowiedzialną trudno byłoby znaleźć.