Turyści wybrali się na Śnieżkę. Wsadzili dzieci na kucyki

Od dawna sprawa zamęczania koni na trasie do Morskiego Oka budzi kontrowersje. Okazuje się, że na Śnieżce zdarzają się podobne sytuacje.

Sześć dorosłych osób i czworo dzieci na kucykach. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że grupa zmierzała na Śnieżkę - nie dość że w górę, to jeszcze po kamieniach.

O sprawie czytamy na facebookowym profilu Mala Upa. "Czy to normalne?" - piszą administratorzy konta, którzy zamieścili też oburzające internautów zdjęcie. Zainteresował się nią też Karkonoski Park Narodowy.

Do opisywanej sytuacji doszło 6 maja. Komentarze wciąż jednak nie ustają. Polscy internauci sprawę określają jako "dramat", a rodziców nazywają "głupimi".

Pojawiły się też jednak odmienne opinie. Jedna z internautek przyznała, że nie rozumie całego zamieszania. "Co sprawia, że wszyscy są tak zdenerwowani? Kucyki pochodzą z hodowli małych koni do noszenia ładunków w górach i na kamienistych drogach. (...) Jeśli rodzice odważyli się na tę wyprawę, prawdopodobnie wiedzieli, że ich kucyk jest sprawny" - napisała.