Karkonosze. Zakaz i trudne warunki nie odstraszyły turystów. Tak wchodzili na Śnieżkę
Karkonoski Park Narodowy wrzucił do sieci nagranie. Widać na nim turystów, którzy próbują wejść na Śnieżkę mimo zakazu i trudnych warunków. Mężczyznom ciężko utrzymać równowagę przez silny wiatr. "Straciłam wiarę w ludzi" - napisała autorka filmu.
GOPR Karkonosze ostrzega turystów przed niebezpiecznymi warunkami na górskich trasach. Szlaki pokryte są zmrożonym śniegiem i lodem. Wieje również silny wiatr. Na Śnieżce osiągał on prędkość 90 km/h, a w kulminacyjnym momencie osiągnął 136 km/h.
Apele o rozwagę nie dotarły do wszystkich turystów. Karkonoski Park Narodowy udostępnił nagranie, na którym widoczne są dwie osoby niedaleko schroniska górskiego Dom Śląski. To trasa, która prowadzi na Śnieżkę. Dwóch mężczyzn szło szlakiem mimo koszmarnych warunków, które oddane są na filmie.
Momentami turyści upadali na kolana, bo nie mogli otrzymać równowagi. Dodatkowo mężczyźni znajdowali się na zamkniętym szlaku. "Zawsze wierzyłam w ludzi, ale powoli przestaję" - napisała autorka filmu. "Warunki są bardzo trudne. Wiatr przewraca ludzi. Miota lodem i gałęziami. Może przewracać drzewa" - kolejny raz przypomina Karkonoski Park Narodowy.
To nie jedyne takie zachowanie turystów w ostatnim czasie. Niektórzy turyści mimo twardych i oblodzonych szlaków zdecydowali się na zjazd ze szczytu Śnieżki na jabłuszkach i sankach. To stanowi duże zagrożenie zarówno dla nich, jak i pieszych wchodzących na górę. "Zdecydowanie odradzamy takie zachowanie" - napisał GOPR Karkonosze.
Zobacz też: Córki boją się o Magdalenę Adamowicz. "Powiedziałam, że im założę kamizelkę kuloodporną"
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
