6-letnia dziewczynka postanowiła wyjść z domu w Zgierzu i udała się w podróż do swojej babci do Łodzi. Do sąsiedniej miejscowości dziecko dotarło pociągiem, gdzie na stacji dworca Łódź-Radogoszcz zwróciła uwagę przechodniów. Po tym, jak sprawą zajęła się policja okazało się, że matka dziewczynki była kompletnie pijana.