Karetka zderzyła się z peugeotem. Kierowca ambulansu zignorował czerwone światło

Przed południem w Łodzi ambulans służący do transportu chorych zderzył się na skrzyżowaniu z samochodem osobowym. Kierowcy obu pojazdów trafili do szpitala. Na szczęście w karetce nie było żadnego pacjenta.

Karetka zderzyła się z peugeotem. Kierowca ambulansu zignorował czerwone światło. Zdjęcie ilustracyjne
Karetka zderzyła się z peugeotem. Kierowca ambulansu zignorował czerwone światło. Zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © wyborcza.pl | Fot. Marcin Stępień / Agencja Gazeta
Violetta Baran

We wtorek przed południem na skrzyżowaniu al. Wyszyńskiego z ul. Retkińską w Łodzi ambulans zderzył się z samochodem osobowym. Siła uderzenia była tak duża, że karetka przewróciła się na bok.

Na szczęście w ambulansie, który służy do przewozu chorych, nie było żadnego pacjenta. Był jedynie 34-letni kierowca, który odniósł lekkie obrażenia.

Lekko ranny został także 50-letni kierowca peugeota. On także jechał autem sam.

Zlekceważył czerwone światło

Obaj kierowcy byli trzeźwi. Obaj po wypadku trafili do szpitala.

Z ustaleń policji wynika, że wypadek spowodował kierowca ambulansu, który wjechał na skrzyżowanie lekceważąc czerwone światło.

Niestety, jak poinformowała serwis dzienniklodzki.pl Jadwiga Czyż z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Łodzi, nie była to jedyna przewina 34-latka. Okazało się, że nie ma on uprawnień do kierowania pojazdami uprzywilejowanymi.

Przeczytaj także:

Źródło:dzienniklodzki.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (25)