Tragedia na Motławie. Doniesienia o ofiarach

Wypadek łodzi na Motławie. Około 15 w Gdańsku wywróciła się łódź "Galar Gdański". Do wody wpadło 14 osób. Choć akcja ratunkowa ruszyła niemal natychmiast, policja potwierdziła śmierć trzech osób.

Co najmniej jedna osoba nie żyje po tym, jak wywróciła się łódź w Gdańsku.
Co najmniej jedna osoba nie żyje po tym, jak wywróciła się łódź w Gdańsku.
Źródło zdjęć: © Policja w Gdańsku
oprac. DAS

Chwilę po godz. 16 zdarzenie potwierdziła gdańska policja. Do wypadku doszło na wysokości Muzeum II Wojny Światowej. To tam przewróciła się łódź "Galar" z 14 osobami na pokładzie. Dwie z nich to członkowie załogi.

Dwie osoby musiały zostać podjęte z wody przez nurków z Komendy Miejskiej PSP w Gdańsku. Jak się jednak okazało, wśród wszystkich poszkodowanych, trzy osoby wymagały reanimacji. Policja już chwilę po akcji ratunkowej potwierdziła, że jedna z nich nie żyje. Jak ustalono, to około 60-letni mężczyzna.

Dwie pozostałe reanimowane osoby zostały przewiezione do szpitala. W ich przypadku także nie udało się przywrócić czynności życiowych. Po godz. 18 policja potwierdziła ich śmierć.

Akcja ratownicza na miejscu została zakończona. Śledczy wyjaśniają dokładne okoliczności zdarzenia. W akcji ratunkowej na Motławie brało udział m.in. ponad 20 strażaków, służby SAR oraz policja.

Źródło: Policja w Gdańsku, trojmiasto.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (142)