Szykują się na 9 maja. "Kreml jest poważnie przerażony"
Andrij Jusow, przedstawiciel Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy, skomentował dokumenty dotyczące przygotowania Rosjan do "odparcia ataku z powietrza podczas defilady wojskowej". Jak pisze Obozrevatel, "Kreml jest poważnie przerażony sukcesem ukraińskich dronów na terytorium Rosji".
Przedstawiciel ukraińskiego wywiadu wojskowego wystosował też "ostrzeżenie". Odradził "chodzenie na paradę 9 maja" i jak stwierdził, lepiej "trzymać się z daleka od sprzętu wojskowego".
Plac Czerwony w Moskwie zgodnie z zaleceniami Federalnej Służby Bezpieczeństwa został zamknięty na dwa tygodnie przed planowaną defiladą. Rosjanie twierdzą, że ma to związek z "ukraińskimi grupami dywersyjnymi", które mogą "przeprowadzić niebezpieczne prowokacje". Wcześniej defilady organizowane w mniejszych rosyjskich miastach zostały odwołane "ze względów bezpieczeństwa".
Ukraina zaatakuje?
Według Jusowa Ukraina i wywiad wojskowy mają informacje o wszystkich wydarzeniach wojskowych zaplanowanych na 9 maja. W tym środków bezpieczeństwa, tras, a nawet informacje, gdzie będą siedzieć strażnicy "głównych zbrodniarzy wojennych dzisiejszej tzw. Federacji Rosyjskiej".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jusow zasugerował, że nie dotyczy to zwykłych Rosjan. - Cywilów, którzy nie są związani ze zbrodniarzami wojennymi i agresją Rosji na Ukrainę - dodał. Uważać mają ci, którzy przyjdą na defiladę. Jusow poradził, by ci "unikali obecności i przebywania w pobliżu zbrodniarzy wojennych i obiektów wojskowych, które mogą być użyte w agresji tzw. Federacji Rosyjskiej na Ukrainę".
Zaznaczył, że zbrodniarze wojenni Federacji Rosyjskiej zawsze spotkają się ze sprawiedliwą karą. - Ukraina robi i będzie robić wszystko, aby uchronić się przed agresją militarną, a także na pewno zrobi wszystko dla sprawiedliwego ukarania zbrodniarzy wojennych i wszystkich, którzy są związani z tą ludobójczą wojną współczesnej Rosji z Ukrainą - powiedział Jusow.
Przeczytaj także:
