RELACJA ZAKOŃCZONA

Tragiczne doniesienia. Bombowce nad Ukrainą, trwa silny atak [RELACJA NA ŻYWO]

Bombowce Tu-95
Bombowce Tu-95
Źródło zdjęć: © PAP
Mateusz Czmiel

13.01.2023 | aktual.: 14.01.2023 22:21

Sobota to 325. dzień rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Trwa zmasowany atak rosyjskich bombowców na Ukrainę. Niestety, pojawiają się tragiczne doniesienia o ofiarach śmiertelnych. W Dnieprze Rosjanie trafili w budynek mieszkalny, w obwodzie lwowskim, charkowskim i winnickim - w obiekty cywilnej infrastruktury krytycznej. Charków pozostał bez prądu, wody, ogrzewania i transportu elektrycznego. Rano Kijów został zaatakowany przez Rosję trudnymi do wykrycia rakietami balistycznymi, które nadleciały z kierunku północnego. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.

Najważniejsze informacje
Relacja zakończona

Dziękujemy. To wszystko w tej części naszej relacji z wydarzeń związanych z wojną w Ukrainie. To, co dzieje się dalej, można śledzić TUTAJ. 

Dniepr nie jest jedynym ukraińskim miastem, w którym rosyjscy terroryści zabijali dziś cywilów - podało Ministerstwo Obrony Ukrainy. 


"W Awdijiwce pięć osób zginęło, również pięć zostało rannych w wyniku ostrzału artylerii lufowej i systemów Grad. W Krzywym Rogu w wyniku uderzenia pocisku w dom zginęła jedna osoba, również jedna została ranna” - poinformował resort na Twitterze. 

Rosyjskich ataków rakietowych na Ukrainę nie da się usprawiedliwić – powiedziała premier Mołdawii Natalia Gavrilita. Podczas dzisiejszego zmasowanego ataku rakietowego na Ukrainę fragmenty pocisku spadły w Mołdawii przy granicy z Ukrainą. 

Rosja odwołała uzgodnioną wymianę więźniów z Ukrainą, która miała się odbyć w sobotę, 14 stycznia. - Rosja i Ukraina zgodziły się na wymianę 40 jeńców wojennych - powiedziała agencji Reuters 11 stycznia rosyjska rzeczniczka praw człowieka Tatiana Moskalkowa. Rosja podobno odmówiła wymiany "w ostatniej chwili". Nie podano dalszych szczegółów. 

Ponad stu ratowników usuwa pozostałości budynku zniszczonego w Dnieprze - podaje szef administracji regionalnej Walentyn Reznichenko. 

Rosjanie ostrzelali z moździerzy i artylerii przygraniczne osady w obwodzie sumskim. Jedna osoba została ranna - poinformował na Telegramie zastępca szefa Kancelarii Prezydenta Kyryło Tymoszenko. 

W Dnieprze, na wyższych piętrach budynku trafionego rosyjską rakietą, wciąż przebywają ludzie. Latarkami wskazują swoją lokalizację. Lokalni mieszkańcy pomagają służbom ratowniczym usuwać gruzy. 

Mała Ukrainka pomaga sprzątać gruz po dzisiejszym ataku na budynek w Dnieprze. 

Podczas sobotniego ataku rakietowego sił rosyjskich na Ukrainę zniszczony został blok energetyczny jednej z elektrociepłowni. Jego zdjęcie opublikowała ukraińska firma energetyczna DTEK. Według DTEK uszkodzone są także inne bloki energetyczne stacji. 

Liczba osób rannych w ataku na budynek mieszkalny w Dnieprze wzrosła do 64, liczba zabitych - do dziewięciu. Wśród nich jest 15-letnia dziewczynka. Pod gruzami wciąż uwięzieni są ludzie. Trwa akcja ratunkowa.  

Po brytyjskiej zapowiedzi dostarczenia Ukrainie czołgów Challenger 2 coraz więcej polityków w Niemczech domaga się dostarczenia temu krajowi czołgów Leopard 2 - zauważa portal t-online. Są wśród nich politycy partii Zielonych i FDP, które razem z SPD tworzą niemiecki rząd.


- Leopard 2 to najczęściej używany czołg bojowy w Europie. Istnieją wystarczające możliwości konserwacji i wystarczająca ilość amunicji - powiedział t-online polityk partii Zielonych, szef parlamentarnej komisji europejskiej Anton Hofreiter. - Dlatego oczywiste jest, aby zwrócić się teraz do naszych europejskich partnerów i wspólnie dostarczyć Ukrainie Leopardy 2 - dodał. 


Hofreiter zaznaczył, że Polska i inni sojusznicy dali już jasno do zrozumienia, że są gotowi do dostaw. Przekazanie Challengera 2, to - jego zdaniem - "kolejny ważny krok we wspieraniu Ukrainy".

Rosja niespodziewanie wyprowadziła na Morze Czarne 10 okrętów wojennych, które były zacumowane w porcie wojennym w Noworosyjsku - podały rumuńskie media.


Portal Hotnews, cytując brytyjskich ekspertów ds. militarnych, twierdzi, że nagłe wypłynięcie na Morze Czarne w sobotę rano rosyjskich jednostek nie jest raczej działaniem ofensywnym, służącym atakowi rakietowemu na Ukrainę. "Jest bardzo mało prawdopodobne, że flota przygotowuje się do operacji (uderzeniowej – PAP). Chodzi raczej o poczucie zagrożenia ze strony sił ukraińskich" - napisał bukareszteński portal. 


Zaznaczył, że nagłe wyjście z czarnomorskiego portu rosyjskich okrętów wojennych jest “bardzo nietypowe” i pozwala przypuszczać, że Rosjanie “rozpoczęli jakąś operację”.

Dziewczynka modli się w Dnieprze podczas rosyjskiego zmasowanego ataku rakietowego na Ukrainę. 

W Dnieprze rosyjska rakieta uderzyła w miejsce w budynku, gdzie znajdowały się 72 mieszkania. Według informacji z ewidencji przebywać tam mogło od 100 do 200 osób, w tym ok. 50 dzieci – poinformował zastępca szefa Kancelarii Prezydenta Kyryło Tymoszenko na Telegramie. Zaznaczył, że w całym budynku nie ma prądu ani gazu; wybite są okna. 

W trwających od października do grudnia narodowych konsultacjach 97 proc. głosujących wypowiedziało się przeciwko sankcjom Unii Europejskiej nakładanym na Rosję - poinformowała rzeczniczka węgierskiego rządu Alexandra Szentkiralyi. W konsultacjach wzięło udział 1,4 mln obywateli kraju, który liczy 9,7 mln mieszkańców.

Prezydent podkreślił, że "żadna perswazja, ani czas nie powstrzymają terrorystów, którzy metodycznie zabijają nasz naród pociskami, kupionymi od Iranu dronami, własną artylerią, czołgami i moździerzami. Cały świat wie, co i jak może powstrzymać tych, którzy sieją śmierć".


Zełenski zwrócił uwagę, że ten zburzony dom w Dnieprze znajdował się przy ulicy Zwycięstwa. - Nadając jej tę nazwę ludzie mieli na myśli zwycięstwo nad nazistami w II wojnie światowej. Rosjanie przejęli wszystko od tego wroga wolnego świata. To oczywiste. I musimy zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby powstrzymać rosyjski faszyzm, tak jak kiedyś wolny świat powstrzymał nazizm - oświadczył prezydent Ukrainy.

Przekazał, że "udało się uratować kilkadziesiąt osób - rannych, w traumie, udziela się im pomocy. Wśród nich są dzieci, najmłodsza dziewczynka ma trzy lata".


- Usuwanie gruzu nadal trwa i potrwa całą noc. Na razie nie wiadomo, ile osób znajduje się pod gruzami. Niestety lista zabitych wydłuża się z każdą godziną... Rodzinom i bliskim składam wyrazy współczucia - powiedział prezydent.


- Czy można powstrzymać rosyjski terror? Czy można to zrobić inaczej, niż na polu bitwy na Ukrainie? Niestety nie. Można i należy to robić na naszej ziemi, na naszym niebie, na naszym morzu. Co jest do tego potrzebne? Broń, która znajduje się w magazynach naszych partnerów i na którą czekają nasi żołnierze - oznajmił Zełenski. 

Musimy zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby powstrzymać rosyjski faszyzm, tak jak kiedyś wolny świat powstrzymał nazizm - oświadczył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w wieczornym wystąpieniu wideo, dostępnym na jego stronie internetowej.


Prezydent Zełenski powiedział: "Rosja przeprowadziła kolejny zmasowany atak rakietowy na ukraińskie miasta. Kijów, Charków, Odessa, Krzywy Róg, Dniepr, Winnica, Chmielnicki i inne miasta były celem terrorystów. Wszędzie celem ataku były obiekty cywilne!".


- W mieście Dniepr w wyniku tego rosyjskiego ataku zniszczony został budynek mieszkalny. Zwykły dziewięciopiętrowy budynek z płyty, których jest całkiem sporo w różnych miastach Europy Wschodniej i Środkowej. Wszystkie piętra tego budynku - od drugiego do dziewiątego - zawaliły się od wybuchu rosyjskiej rakiety - poinformował.

Z powodu ostrzału rakietowego opóźnionych jest osiem pociągów. - Sytuacja na krajowych dworcach jest obecnie opanowana. Światła są na wszystkich stacjach, w tym w Charkowie, gdzie sytuacja z zasilaniem jest najtrudniejsza - poinformowało przedsiębiorstwo kolejowe Ukrzaliznycia.  

Kancelaria Prezydenta opublikowała zdjęcia ze świąteczno-noworocznego koncertu dzieci polskich i ukraińskich. Wzięli w nim udział uczniowie z Niepublicznej Szkoły Muzycznej I stopnia w Krościenku nad Dunajcem oraz grupa dzieci z miejscowości Brody na Ukrainie. Koncertu wysłuchał prezydent Andrzej Duda.