Szef GIS Jarosław Pinkas o koronawirusie. "Rząd zachowuje się bardzo rozważnie"
- Wielu polityków, którzy posługują się koronawirusem jako elementem gry politycznej, powinno sobie włożyć lód do majtek - stwierdził szef Głównego Inspektoratu Sanitarnego Jarosław Pinkas. I zapewnił, że rząd "nie eskaluje niepokoju".
- Wszyscy mamy świadomość, że panika, robienie polityki na epidemii nie pomagają sprawie. (...) Koronawirus stał się elementem elementem rozgrywki politycznej, co jest kuriozalne - powiedział w rozmowie z "Dziennikiem Gazeta Prawną" Jarosław Pinkas.
Szef GIS twierdzi, że "wielu polityków (...) powinno sobie włożyć lód do majtek". - Są rzeczy, których się nie robi, bo one służą tylko partykularnym interesom, a Polska to coś więcej - uważa.
Pinkas zapewnia, że jest w stałym kontakcie z premierem ws. zagrożenia koronawirusem. - Zresztą szef rządu i cały gabinet zachowują się bardzo rozważnie w tej trudnej sytuacji. Rząd nie eskaluje niepokoju - twierdzi.
Zobacz też: Najnowszy sondaż. Triumf Andrzeja Dudy
Szef GIS wypowiedział się również na temat masowo wykupywanych maseczek. Stwierdził, że "nie są przeznaczone dla osób zdrowych". I dodał, że np. prezydent jej nie ma. Pinkas podkreślił, że rząd kupuje kolejne testy na koronawirusa. Podkreślił, że ich skuteczność jest niezwykle wysoka.
- To jest siódmy wirus typu korona. Jestem głęboko przekonany, że koronawirus będzie w Polsce. I jestem głęboko przekonany, że sobie z nim poradzimy - stwierdził Pinkas.
W Polsce od tej pory nie potwierdzono żadnego przypadku zarażenia koronawirusem.
Źródło: "Dziennik Gazeta Prawna"
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl