Chciałbym pana, człowieka, który się trzyma naukowych faktów i dowodów po prostu, zapytać o AstraZenekę, o preparat tej
firmy. Mnóstwo zamieszania ostatnio, złego PR-u. No to zupełnie zrozumiałe, że ludzie się boją, prawda. Kolejne kraje zawieszają - ostatnio
Niemcy nawet to zrobiły. Czy pan by zalecał, czy pan by zalecał ostrożność, czy pan mówi "jeśli macie taką okazję,
żeby skorzystać ze szczepionki, a na drugiej szali macie po prostu poważne chorowanie, to szczepcie się, nie ma żadnych wątpliwości" - jak pan sądzi?
Od AstryZeneki praktycznie tutaj przypadki śmiertelne, które są w żaden sposób nie łączone, to jest dosłownie dwa
czy trzy na razie, które jakkolwiek się próbuje łączyć. Musimy sobie powiedzieć, że od Pfizera w Norwegii też niektórzy twierdzili, że zmarło kilkadziesiąt
osób, natomiast to były bardzo, można powiedzieć, zaawansowane wiekowo osoby, wobec których po prostu, one
już były "na łożu śmierci". Tak że one zmarły śmiercią naturalną, natomiast podano im szczepionkę i to łączono w ten sposób te fakty.
Obecnie ta przypadkowość to jest jeden dookoła miliona przypadków. To jest praktycznie zaniedbywalne i
w żaden sposób tutaj niepotwierdzalne, ta zatorowość opłucna, która jest. Mówi się, że generalnie jeżeli
zdrową grupę osób niezastąpionych byśmy w ten sposób zanalizowali, to przypadkowość by była tutaj taka
sama. Ja myślę, że poczekać trzeba na Europejską Agencja Leków, a kraje po prostu zapobiegawczo tutaj
niektóre, można powiedzieć, że w pewnym sensie trochę z paniki przeciwko możliwymi tutaj jakby protestami
w przyszłości, które będą, wstrzymały się na kilka dni, bo tutaj czekamy wszyscy na to, co powie Europejska Agencja Leków.
Załóżmy,
panie profesorze, że ten program ogląda minister zdrowia i inni decydenci.
I jest okazja posłuchać szanowanego, docenionego, nagradzanego profesora, który mógłby jasną rekomendację
w tym zakresie udzielić. Używamy AstryZeneki i się niczego nie boimy, czy jesteśmy ostrożni i zawieszamy?
To znaczy ja powiem tak. Korzyści z przyjęcia tej szczepionki są dużo, dużo większe niż z jej braku przyjęcia.
Ja myślę, że jeżeli Ministerstwo Zdrowia by zwolniło wszystkie grupy i dopuściło generalnie do
używania szczepionki AstraZeneca przez wszystkie grupy wiekowe, czyli tak na przykład również przez pana, to ta szczepionka by się cieszyła
gigantyczną popularnością. W chwili obecnej są szczepione określone grupy, występują jakieś wypadki, przypadki, a tutaj
powiedzmy sobie, że ta szczepionka 100% chroni przed przebiegiem ciężkim i średnim COVID-u. Wobec tego trzeba
się szczepić. Ja się zaszczepiłem dwa tygodnie temu równo, nie miałem żadnych objawów. Znam osoby, które miały objawy, ale znam również osoby,
które całkowicie tutaj przeszły jakkolwiek bezobjawowo. Znam osoby, które wzięły Pfizera i Modernę, ale
przeszły totalnie bezobjawowo, a znam, które przechodziły bardzo ciężko przez wiele dni. Tak że tutaj te wszystkie szczepionki
wiadomo, to jest osobnicza reakcja.
Profesor Marcin Drąg zaszczepił się szczepionką AstraZeneca, dobrze zrozumiałem?
Tak, dokładnie, ja się zaszczepiłem AstraZeneką 2 tygodnie temu. Razem z innymi nauczycielami akademickimi z Politechniki Wrocławskiej.