Szczepienia bez zapisów. Drugi dzień akcji w majówkę. "Będą dodatkowe dawki"
Niedziela to drugi dzień akcji "Zaszczep się w majówkę". W 16 punktach w całej Polsce można zaszczepić się na COVID-19 bez wcześniejszego zapisu. W sobotę chętnych po jednodawkową szczepionkę firmy Johnson&Johnson było tak wielu, że utworzyły się kolejki. Jest reakcja władz na tak duże zainteresowanie.
Akcja "Zaszczep się w majówkę" trwa od 1 do 3 maja. Wszyscy zainteresowani szczepieniem przeciw COVID-19 mający aktywne e-skierowanie mogą do poniedziałku zaszczepić się bez wcześniejszego wyznaczania terminu w mobilnych punktach. Ustawiono je w 16 miastach (po jednym w każdym województwie, w większości w stolicy regionu).
W niedzielę rano przed punktami szczepień w Warszawie i Krakowie - podobnie jak w sobotę - pojawiły się tłumy chętnych. Jak podaje TVN24, po godz. 7 zainteresowanych szczepionką policzyli policjanci i w kolejce stało wówczas już ponad 400 osób (niektórzy od godz. 2 w nocy).
W Warszawie rano przed punktem było ok. 300 chętnych. Podobnie jest w Chorzowie, gdzie pierwsze osoby były na miejscu nawet przed godz. 6. Długa kolejka utworzyła się też w Poznaniu, gdzie ludzie zdecydowali się oczekiwanie mimo ulewy i bardzo silnego wiatru.
Michał Dworczyk, szef KPRM i pełnomocnik rządu ds. szczepień, zapowiedział, że w niedzielę do każdego punktu zostanie dostarczonych 1000 dodatkowych dawek.
To wynik właśnie ogromnego zainteresowania, z jakim spotkała się akcja "Zaszczep się w majówkę". Również w sobotę rano przed 16 punktami utworzyły się długie kolejki chętnych na zaszczepienie jednodawkowym preparatem firmy Johnson & Johnson.
Wielu zainteresowanych to osoby, które pracują poza granicami Polski albo planujące wyjazd zagraniczny na urlop, co możliwe jest w większości państw Europy po przedstawieniu zaświadczenia o szczepieniu przeciw COVID-19.
Zobacz też: Szczepienia bez zapisów. Gigantyczna kolejka w Warszawie
Chętni na szczepienia musieli czekać po kilka godzin. W Warszawie nie było widać końca kolejki. W Krakowie natomiast pierwsi zainteresowani ustawili się już o 4 nad ranem. Mieszkańców Wrocławia i okolic nie wystraszył nawet deszcz.
Ogromne kolejki przed mobilnymi punktami szczepień. Dr Grzesiowski upomina
Dr Paweł Grzesiowski zwrócił uwagę na zachowanie części ludzi w kolejkach przed mobilnymi punktami szczepień.
"Obserwując relacje z dzisiejszych (sobota - przyp. red.) majówkowych szczepień w punktach masowych szczepień, warto przypominać, że mamy pandemię i w kolejce na szczepienia można się zarazić, mimo że wszyscy są teoretycznie zdrowi. Zakażamy 1-2 dni przed wystąpieniem objawów, tak więc maska i dystans" - napisał na Twitterze dr Grzesiowski.
Mobilne punkty szczepień - lista
Mobilne punkty szczepień na COVID-19 stanęły w kilkunastu miastach w Polsce. Mowa o:
- Warszawie,
- Łodzi,
- Wrocławiu,
- Szczecinie,
- Poznaniu,
- Toruniu,
- Gorzowie Wielkopolskim,
- Lublinie,
- Krakowie,
- Białymstoku,
- Gdyni,
- Rzeszowie,
- Opolu,
- Chorzowie,
- Kielcach,
- Olsztynie.
Adresy i godziny otwarcia punktów szczepień znaleźć można na stronach urzędów wojewódzkich.
