11 zarzutów wobec Świrskiego. Chcą dla niego Trybunału Stanu
We wniosku o postawienie przed Trybunałem Stanu szefa Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Macieja Świrskiego znajduje się 11 zarzutów. Dotyczą one m.in. nieprzekazywania środków z abonamentu mediom publicznym oraz nieuzasadnionego przewlekania postępowań koncesyjnych dla prywatnych nadawców.
23.05.2024 | aktual.: 23.05.2024 12:25
RMF FM ujawniło treść wniosku o Trybunał Stanu dla szefa KRRiT. Dokument trafił w czwartek do marszałka Sejmu. Podpisało się pod nim 185 posłów.
- Wniosek dotyczy trzech segmentów: blokowania ok. 300 mln zł z abonamentu dla publicznego radia i telewizji, blokowania koncesji dla nadawców prywatnych: TVN, TVN24, Radia Tok FM, Radia Zet. Trzecia grupa zarzutów dotyczy niewykonywania badań statystycznych dotyczących oglądalności stacji telewizyjnych w Polsce - powiedział pełnomocnik wnioskodawców Piotr Adamowicz z KO.
W dokumencie znajduje się 11 zarzutów. Trzy z nich dotyczą nieprzekazywania należnych mediom publicznym środków z abonamentu. KRRiT wstrzymała wypłaty, broniąc się "chaosem prawnym" powstałym po wprowadzeniu spółek w stan likwidacji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Autorzy wniosku zarzucają także Świrskiemu, że żądał od jednostek publicznej radiofonii i telewizji informacji, do uzyskiwania których nie miał prawa. Dodatkowo szef KRRiT nakładał kary za niespełnianie tych żądań.
Cios w media prywatne
Świrskiemu zarzuca się także działania wymierzone w media prywatne, takie jak TVN, TOK FM czy Radio Zet. Chodzi o przewlekanie postępowań koncesyjnych czy nakładanie na nich licznych kar. Według wnioskodawców prezes KRRiT "dyskryminował niezależne media, okazując daleko idącą przychylność wobec mediów powiązanych z obozem Zjednoczonej Prawicy lub przychylnych wobec niego".
Zarzuty dotyczą także niewykonywania badań statystyczych dotyczących odbioru sygnału stacji telewizyjnych w Polsce, do czego KRRiT jest zobowiązania. Wskazano, że Świrski przekazał te środki na badania komercyjne.
Całość wniosku z uzasadnieniami i materiałem dowodowym liczy 285 stron. Wnioskodawcy chcą także, by przed Komisję Odpowiedzialności Konstytucyjnej wezwać 9 świadków. Chodzi m.in. o członków KRRiT czy likwidatorów mediów publicznych.
Czytaj więcej:
Źródło: RMF FM