Suski: Opozycja wyleguje się na plaży i nawołuje do agresji
Zdaniem Marka Suskiego politycy opozycji "wylegują się na plaży", a uczestników manifestacji "nawołują do agresji". - Opozycja przegrała wybory i podpuszcza obywateli - ocenił szef gabinetu politycznego premiera.
Marek Suski był gościem programu "Woronicza 17" w TVP Info. Skomentował tam wydarzenia z ostatnich manifestacji przeciwko reformom sądownictwa.
"Nie ma rozkazów używania siły"
Polityk PiS podkreślał, że policja nie ma rozkazów używania siły. Zaś funkcjonariusze nie dają się prowokować. - Jak rządziła PO, to wtedy strzelano do górników, wydawano rozkazy strzelania z broni gładkolufowej czy podpalenia budki, żeby obciążyć Bogu ducha winnych ludzi - przypominał.
Jego zdaniem nie można doszukiwać się nieprawidłowości w tym, jak władza obchodzi się z manifestującymi. - Ten rząd traktuje demonstrantów tak jak w demokratycznym państwie traktuje się osoby o odmiennych poglądach, ale demonstranci atakują policję - ocenił.
"Politycy opozycji wylegują się na plaży"
Problemu Suski upatruje w ludziach, którzy przychodzą manifestować. - Ci ludzie przychodzą wywołać awanturę i żeby pokazać na całym świecie, że policja bije demonstrantów - stwierdził.
Uważa on, że dużą rolę odgrywają również politycy. Oni obywateli "podpuszczają". - Dziś politycy opozycji wylegują się na plaży nad morzem i nawołują obywateli do agresji. Gdyby chcieli walczyć o demokrację, to oni by tam byli - mówił.
Zdaniem polityka PiS w grę wchodzić może nawet... opłacanie manifestantów. - Podobno nawet płacą dniówki za demonstrowanie. Policja spokojnie stoi i ochrania obiekty - podsumowuje Suski.
Nowa fala protestów
Ludzie wyszli na ulice znów, gdy przez Sejm i Senat przechodziły kolejne nowelizacje ustaw sądowych. W czwartek swój podpis pod ustawami złożył prezydent ](http://Prezydent Andrzej Duda, przypieczętowując tym samym zmiany w sądownictwie.
To wywołało najbardziej burzliwe protesty. Policja musiała użyć gazu łzawiącego. Manifestujący oskarżają funkcjonariuszy o brutalność.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl