Strajk Kobiet i brutalność policji. Marek Belka o działaniach służb
Prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas burzliwej debaty w Sejmie oskarżył parlamentarzystów opozycji o inspirowanie protestów, mówiąc, że mają "krew na rękach". - Jak ktoś mówi o "krwi na rękach", to w pierwszej kolejności myślę o Barbarze Blidzie - tu wiadomo, kto może mieć "krew na rękach" - oraz o prezydencie Gdańska Pawle Adamowiczu. Nie wiem, o co innego może chodzić - powiedział w programie "Newsroom" WP Marek Belka, premier i europoseł Koalicji Obywatelskiej. Pytany przez Patrycjusza Wyżgę o ocenę ostatnich działań policji, Belka stwierdził, że współczuje funkcjonariuszom, bo muszą wykonywać rozkazy, a pewnie "wielu z nich pali się ze wstydu". - Jest mi żal polskich policjantów - mówił były premier.