Sprawa syna Jacka Kurskiego. Magdalena Nowakowska składa zawiadomienie do prokuratury

Sprawa dotyczy reportażu opublikowanego przez "Gazetę Wyborczą". Magdalena Nowakowska twierdzi, że w dzieciństwie była molestowana, a następnie gwałcona przez Zdzisława Antoniego Kurskiego, syna Jacka Kurskiego. Śledztwo w tej sprawie miało zostać dwukrotnie umorzone. P.o. prezesa TVP w oświadczeniu stwierdził, że bohaterka "GW" była przesłuchiwana z udziałem psychologa, a "biegli poddali w wątpliwość jej relacje".

Sam Zdzisław Kurski zaprzecza oskarżeniom. Twierdzi, że z Nowakowską nigdy nie łączyły go intymne relacje. Uważa, że atak to cios ze strony stryja Jarosława, który jest wicenaczelnym "Wyborczej". Syn Jacka Kurskiego zapowiedział, że pozwie autorów tekstu. Głos zabrała również prokuratura, która publikację "GW" nazywa "nierzetelną i opartą na manipulacjach".

Przeczytaj: Prokuratura zabiera głos po tekście "GW" o synu Jacka Kurskiego. "Nierzetelny, oparty na manipulacjach"

Teraz Nowakowska złożyła w gdańskiej prokuraturze doniesienie o popełnieniu przestępstwa przez Zdzisława Kurskiego. Zawiadomienie zawiera również wniosek o jej przesłuchanie i ściganie sprawcy. W treści kobieta pisze, że "w latach 2009-2012 została wielokrotnie zgwałcona przez syna Jacka Kurskiego". Zawiadomienie zostało przyjęte.

Źródło: wyborcza.pl