Awantura o marsz w TVN24. "Proszę się liczyć ze słowami"
Gorąca atmosfera wokół marszu 4 czerwca przeniosła się do studia programu "Kawa na ławę" w TVN24. Wiceminister rozwoju i technologii Olga Semeniuk-Patkowska zarzuciła w nim, że prowadzący "Fakty" TVN Piotr Kraśko promował marsz. Spotkała się ze stanowczą reakcją Konrada Piaseckiego.
04.06.2023 | aktual.: 04.06.2023 19:16
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Uczestnicy programu dyskutowali na temat niedzielnego marszu 4 czerwca. - Chciałabym, żebyśmy się zajęli Frasyniuka wpisem, Seweryna wpisem, Tomasza Lisa wpisem - domagała się wiceminister rozwoju i technologii Olga Semeniuk-Patkowska z PiS.
W pewnym momencie zwróciła się do prowadzącego program Konrada Piaseckiego: - Czy pan dzisiaj idzie na marsz ze swoim kolegą Piotrem Kraśko?
- Skąd pani wie, że Piotr Kraśko idzie na marsz? - zapytał Piasecki.
- Mamy tutaj przecież zdjęcia w internecie, gdzie chwali się, że idzie na marsz - powiedziała Semeniuk-Patkowska.
- Proszę pokazać mi to zdjęcie - domagał się Piasecki.
- Musiałabym włączyć telefon - odparła Semeniuk-Patkowska.
- To proszę włączyć telefon i zapytać Piotra Kraśki, czy wyraził zgodę na to, żeby takie zdjęcie się pojawiło - powiedział Piasecki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Olga Semeniuk-Patkowska nadal przekonywała, że Piotr Kraśko promuje marsz 4 czerwca.
- To zmontowane zdjęcie z zachętą do udziału w marszu było złośliwością zwolenników Prawa i Sprawiedliwości - podkreślił Piasecki.
- Czy pan będzie o godzinie 12 będzie brał udział w marszu? - dopytywała Semeniuk-Patkowska.
- To nie jest program, w którym ja deklaruję, czy idę na jakiś marsz czy nie - stwierdził Piasecki.
Semeniuk-Patkowska: antypolski marsz
- Ja na pewno nie będę brała udziału w antypolskim marszu - dodała wiceminister.
Na to stwierdzenie ostro zareagował Borys Budka z Koalicji Obywatelskiej. - Proszę się liczyć ze słowami. Obraża pani setki tysięcy osób które będą tam dzisiaj z nami - powiedział.
- Moim zdaniem to nie jest antypolski marsz. To jest marsz ludzi, którzy w dużej mierze inaczej widzą przyszłość Polski. Ale będą w nim uczestniczyli ośmiogwiazdkowcy, ludzie którzy niszczą dyskurs publiczny - powiedział z kolei prof. Andrzej Zybertowicz, doradca prezydenta Andrzeja Dudy.