Sławomir Nowak zaskakuje wpisem. "Przestańcie straszyć PiSem! To już jest nudne...!"
Były minister w rządzie Donalda Tuska ma ciepłą posadkę na Ukrainie. Od czasu do czasu zdarza mu się jednak komentować polską rzeczywistość polityczną. Ale takiej rady chyba nikt się nie spodziewał.
Sławomir Nowak jest obecnie prezesem Ukrawtodoru, ukraińskiej państwowej agencji drogowej. Wcześniej był był ministrem transportu, budownictwa i gospodarki morskiej w rządzie Donalda Tuska.
W 2013 roku podał się do dymisji w związku z wątpliwościami dotyczącymi jego oświadczenia majątkowego. To była słynna "afera zegarkowa", bo Nowak nie wpisał wartego ponad 10 tys. złotych zegarka.
Zrzekł się wtedy mandatu posła i odszedł z polityki. Teraz z zagranicy komentuje i czasem poucza polskich polityków. Jednak takiego pocisku nikt się nie spodziewał.
Na Twitterze napisał: "Przestańcie straszyć PiSem! To już jest nudne...!". Można było odnieść wrażenie, że Nowak pije do działań opozycji, w tym byłych kolegów z PO. Czy wpis rzeczywiście był uderzeniem w Platformę? Nowak miał jedynie zacytować marszałka Senatu Stanisława Karczewskiego, który wypowiedział te słowa podczas kampanii.
W jednym z komentarzy możemy przeczytać: "Panie Sławku, proszę wracać i walczyć razem z nami!". Ale były minister twardo odpowiada, że "on już się nawalczył".
Sławomir Nowak jest kolejnym Polakiem kierującym ważnym przedsiębiorstwem państwowym na Ukrainie. Od kwietnia dyrektorem generalnym ukraińskich kolei państwowych Ukrzaliznycia jest były prezes PKP Cargo Wojciech Balczun.
