Sławomir Nowak przyłapany na kłamstwie? Jest dokument

Przesłuchanie byłego ministra transportu w rządzie PO-PSL Sławomira Nowaka przez sejmową komisję śledczą ds. Amber Gold odbędzie się zgodnie z harmonogramem - 23 maja. Były polityk Platformy twierdził wcześniej, że nie otrzymał wezwania w tej sprawie, ale media publikują ten dokument.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP | Tomasz Gzell
Arkadiusz Jastrzębski

Do oryginału wezwania Sławomira Nowaka przed komisję dotarł portal wPolityce.pl. Na opublikowanym przez serwis dokumencie widać podpis "Nowak" i adnotacją "żona".

Dokument Kancelaria Sejmu wysłała na domowy adres byłego ministra miesiąc temu.

Telefony i sms-y

Tymczasem kilka godzin wcześniej Sławomir Nowak w rozmowie z dziennikarzami twierdził, że jego żona ani on sam nie odbierali tego wezwania. Wszystko rozpoczęło się na początku wtorkowego posiedzenia komisji. Ok. godz. 10 Wassermann poinformowała, że jest problem z kontaktem z Nowakiem.

Już wtedy relacjonowała, że 14 kwietnia żona byłego ministra odebrała wezwanie na przesłuchanie, ale komisja nie może skontaktować się z Nowakiem telefonicznie, by potwierdzić, czy stawi się on w tym terminie. Ok. godz. 11 radio RMF FM podało, że Nowak dowiedział się od radiostacji, że 23 maja ma stawić się przed sejmową komisją badającą aferę Amber Gold. - Nie mam żadnego wezwania. Jestem zaskoczony - mówił polityk w rozmowie ze stacją.

"Pani napisze smska"

W reakcji na te doniesienia szefowa komisji zarządziła krótką przerwę w przesłuchaniu. Poinformowała, że według mediów, którym udało się skontaktować z Nowakiem, nie ma on wiedzy na temat zbliżającego się przesłuchania. "W związku z powyższym zaraz zadzwonimy do pana ministra. Pan minister twierdzi teraz na stronach różnych portali, że nie ma żadnych informacji, że żona nic mu nie przekazywała, że wezwanie zostało wysłane - powiedziała Wassermann.

Próba połączenia się z Nowakiem jednak się nie powiodła. "Nikt nie podnosi telefonu. W przerwie będziemy próbować po raz kolejny" - zapowiedziała Wassermann. Następnie Nowak napisał na Twitterze: "Pani Małgosiu, Pani napisze smska, to oddzwonię. Ściskam mocno".

Jak wynika z późniejszego wpisu Nowaka, pracownikom Kancelarii Sejmu udało się jednak z nim skontaktować. "Przed chwilą (1szy raz) zadzw. i (1szy raz) napisała SMS uprzejma Pani z sek.kom.śledczej. Wszystko ustaliliśmy. Wezw.na 23.05. Można? Można!" - napisał były minister.

źródło: wPolityce.pl, PAP

Wybrane dla Ciebie
"Panie marszałku". Kowalski zapowiada projekt ustawy
"Panie marszałku". Kowalski zapowiada projekt ustawy
Bogucki o decyzji prezydenta ws. Orbana. "W poprzek polskiego interesu"
Bogucki o decyzji prezydenta ws. Orbana. "W poprzek polskiego interesu"
Roblox demoralizuje młodzież? Tak uznał rosyjski urząd
Roblox demoralizuje młodzież? Tak uznał rosyjski urząd
Żurek atakuje Nawrockiego. Wylicza mu liczbę wet i porównuje do Kaczyńskiego
Żurek atakuje Nawrockiego. Wylicza mu liczbę wet i porównuje do Kaczyńskiego
Tajemnicze zniknięcie Ławrowa. Pojawiła się zaskakująca teoria
Tajemnicze zniknięcie Ławrowa. Pojawiła się zaskakująca teoria
Waldemar Żurek zapowiada możliwe konsekwencje po uchwale dwóch izb Sądu Najwyższego
Waldemar Żurek zapowiada możliwe konsekwencje po uchwale dwóch izb Sądu Najwyższego
Działo się w środę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się w środę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Doradca Putina o rozmowach z USA o pokoju w Ukrainie. Chwali się zdobyczami terytorialnymi
Doradca Putina o rozmowach z USA o pokoju w Ukrainie. Chwali się zdobyczami terytorialnymi
Kosmonauta z Rosji odsunięty od misji SpaceX. Wynosił tajne materiały?
Kosmonauta z Rosji odsunięty od misji SpaceX. Wynosił tajne materiały?
Kontrowersyjna uchwała w SN. "To będzie kolejny problem"
Kontrowersyjna uchwała w SN. "To będzie kolejny problem"
Kraków uzna małżeństwa jednopłciowe? Radni chcą pilnej decyzji
Kraków uzna małżeństwa jednopłciowe? Radni chcą pilnej decyzji
Wstyd dla Niemiec? Szef Związku Kombatantów RP: propozycje Niemiec to za mało
Wstyd dla Niemiec? Szef Związku Kombatantów RP: propozycje Niemiec to za mało