Śląskie. Związkowcy żądają dymisji prezes JSW. Pikiety górniczej Solidarności w Jastrzębiu-Zdroju, Mikołowie i Katowicach

Kilkuset związkowców, głównie z górniczej Solidarności, pikietowało w czwartek siedzibę Jastrzębskiej Spółki Węglowej, katowickie biuro poselskie szefa rządu oraz biuro europosłanki PiS Izabeli Kloc w Mikołowie. Zarzucali politykom m.in. obsadzanie zarządów spółek węglowych niekompetentnymi ludźmi.

Śląskie. Kilkuset związkowców, głównie z górniczej Solidarności, pikietowało 1 lipca siedzibę Jastrzębskiej Spółki Węglowej.Śląskie. Kilkuset związkowców, głównie z górniczej Solidarności, pikietowało 1 lipca siedzibę Jastrzębskiej Spółki Węglowej.
Źródło zdjęć: © Solidarność Górnicza
oprac.  Tomasz Kapica

Związkowcy z Jastrzębskiej Spółki Węglowej (JSW) - zarówno z Solidarności, jak i dwóch innych działających w tej spółce reprezentatywnych związków - przygotowali petycję skierowaną do premiera Mateusza Morawieckiego. Zażądali w niej m.in. dymisji prezes JSW Barbary Piontek i wiceprezesa spółki Tomasza Dudy, a także zmian w radzie nadzorczej firmy.

"Żądamy spowodowania, aby do JSW trafiły osoby znające się na górnictwie, ale także przygotowane i kompetentne w zakresie zarządzania" - czytamy w petycji.

Śląskie. Związkowcy żądają dymisji prezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej

Związkowcy zwracają w niej uwagę również na brak dialogu społecznego w JSW, czemu w niedawnych oświadczeniach kilkakrotnie zaprzeczał zarząd tej firmy. W czwartek prezes JSW Barbara Piontek wyszła do protestujących i podtrzymała chęć prowadzenia rozmów, zapraszając na nie związkowców.

Przekop Mierzei Wiślanej. Konferencja Andrzeja Dudy i Mateusza Morawieckiego

Podczas czwartkowych pikiet związkowcy akcentowali wpływ lokalnych polityków PiS na obsadę stanowisk w spółkach węglowych - w tym kontekście wymieniano głównie JSW.

W przygotowanej na manifestację związkowej przyśpiewce padły nazwiska europosłanki Izabeli Kloc, przed której biurem również odbyła się pikieta, oraz pos. Ewy Malik i pos. Adama Gawędy, b. wiceministra energii. Nazwiska posłów pojawiły się także na transparentach.

Śląskie. Pikiety górniczej Solidarności w Jastrzębiu-Zdroju, Mikołowie i Katowicach

Szef Sekretariatu Górnictwa i Energetyki Solidarności Jarosław Grzesik ocenił, iż jastrzębską spółką węglową rządzą - jak się wyraził - "nieudacznicy". Jego zdaniem, dzieje się tak za przyzwoleniem szefa rządu. - Premier na to pozwala; pozwala posłom ziemi śląskiej obsadzać nieudacznikami spółki węglowe - szczególnie dzisiaj mówimy o JSW - powiedział Grzesik.

"Zrób pan porządek!" - skandowali związkowcy pod katowickim biurem poselskim premiera, który zdobył mandat poselski w okręgu katowickim.

- Niech pan zabierze tych nieudaczników z JSW jak najszybciej, bo doprowadzą tę spółkę do ruiny - przestrzegał szef Sekretariatu Górnictwa i Energetyki "S", oceniając, iż brak reakcji na związkowe postulaty może negatywnie przełożyć się na wynik wyborczy PiS na Śląsku w kolejnych wyborach.

Również szef górniczej Solidarności Bogusław Hutek mówił, że w JSW nie ma obecnie dialogu społecznego tak samo jak nie było go w 2015 roku, kiedy górniczy protest przed tą spółką był tłumiony przez policję m.in. za pomocą strzałów z broni gładkolufowej.

Śląskie. Spór płacowy w Jastrzębskiej Spółce Węglowej

Czwartkowe pikiety - jak napisali ich organizatorzy z Solidarności - zorganizowano "w związku z brakiem dialogu społecznego i łamaniem praw pracowniczych i związkowych w JSW SA, obsadzaniem stanowisk ludźmi niekompetentnymi, a popieranymi przez lokalnych parlamentarzystów, brakiem odbioru zakontraktowanego węgla energetycznego i nadmiernym importem węgla z zagranicy".

Kontekstem manifestacji była m.in. sytuacja w Jastrzębskiej Spółce Węglowej, gdzie związkowcy prowadzą spór płacowy z zarządem, domagając się podwyżek większych od zapowiedzianego przez zarząd wzrostu wynagrodzeń od 1 lipca o 3,4 proc.

W miniony wtorek, dzień po ogłoszeniu planów związkowych pikiet, JSW opublikowała stanowisko, w którym zapewniono, że spółka "realizuje dialog społeczny i z wielką przykrością oraz rozczarowaniem przyjmuje postawę trzech reprezentatywnych organizacji związkowych, które zapowiadając protesty dążą do eskalacji niepokojów społecznych wśród naszych pracowników".

- Bezpieczeństwo i gwarancja pracy oraz płacy dla naszej Załogi to priorytet całego Zarządu JSW. Dlatego będą podwyżki dla wszystkich pracowników o 3,4 proc. już od lipca 2021 r. To maksymalne podwyżki na jakie dziś JSW stać. Przedłużyliśmy Załodze także zapewnienie pracy o 10 lat. Jesteśmy też w toku rozmów ze stroną społeczną JSW. Nie można mówić, że dialogu nie prowadzimy – powiedziała cytowana w komunikacie prezes Barbara Piontek.

Wybrane dla Ciebie

Amerykańskie media: Słabość Trumpa i próba NATO
Amerykańskie media: Słabość Trumpa i próba NATO
Zabójstwo Kirka. Trump zapowiedział odwet na lewicowych organizacjach
Zabójstwo Kirka. Trump zapowiedział odwet na lewicowych organizacjach
Sikorski: Atak dronów na Polskę to test całego NATO
Sikorski: Atak dronów na Polskę to test całego NATO
Niemcy testują system ostrzegania. Ważna wiadomość też dla Polaków
Niemcy testują system ostrzegania. Ważna wiadomość też dla Polaków
Manewry Zapad. Minister o możliwych "prowokacjach"
Manewry Zapad. Minister o możliwych "prowokacjach"
Przez niego zmarła żona, odciął jej głowę. Właśnie dostał odszkodowanie
Przez niego zmarła żona, odciął jej głowę. Właśnie dostał odszkodowanie
Protesty antyrządowe w Nepalu. Wzrosła liczba ofiar
Protesty antyrządowe w Nepalu. Wzrosła liczba ofiar
Polska zamyka granicę. Białorusini uciekają. Korki na przejściach
Polska zamyka granicę. Białorusini uciekają. Korki na przejściach
Polska zwołuje nadzwyczajne posiedzenie RB ONZ
Polska zwołuje nadzwyczajne posiedzenie RB ONZ
Tusk zwrócił się do żołnierzy. "To nie były pokazy ani manewry"
Tusk zwrócił się do żołnierzy. "To nie były pokazy ani manewry"
Simion zabrał głos ws. dronów nad Polską. "Nie może być to tolerowane"
Simion zabrał głos ws. dronów nad Polską. "Nie może być to tolerowane"
Trump wyśle do Polski dodatkowe siły? Przydacz mówi o rozmowie z Nawrockim
Trump wyśle do Polski dodatkowe siły? Przydacz mówi o rozmowie z Nawrockim