Katowice. Zabójstwo w hotelu. Sąd aresztował kobietę

Sąd aresztował Annę B., która według ustaleń śledztwa tydzień temu w jednym z katowickich hoteli miała zastrzelić mieszkającego w Polsce Marokańczyka. Kobieta nie przyznała się do winy, grozi jej surowy wyrok.

W hotelu w Katowicach doszło do morderstwa.W hotelu w Katowicach doszło do morderstwa.
Źródło zdjęć: © Hotele Diament | www.hotelediament.pl
oprac.  Tomasz Kapica

- Annie B. przedstawiono zarzut, że 19 października działając z bezpośrednim zamiarem pozbawienia życia Mohameda R. oddała w jego kierunku strzał z broni palnej, zadając ranę postrzałową w okolice prawej skroni (...), czym doprowadziła do zgonu pokrzywdzonego - powiedział w poniedziałek PAP szef Prokuratury Rejonowej Katowice-Południe Sławomir Barnaś.

Choć do zbrodni doszło tydzień temu, kobiecie przedstawiono zarzut dopiero w minioną sobotę. Jak wyjaśnia prokuratura, wcześniejsze przesłuchanie Anny B. było niemożliwe – biegły uznał, że nie mogła uczestniczyć w czynnościach procesowych. Barnaś nie zdradza szczegółów opinii biegłego.

Podejrzana nie przyznała się do winy i odmówiła składania wyjaśnień. Po przesłuchaniu sąd uwzględnił wniosek prokuratury i aresztował ją na trzy miesiące.

Jaki był motyw?

- Z uwagi na to, że podejrzana nie złożyła wyjaśnień, w chwili obecnej jest to w trakcie ustalania - powiedział prok. Barnaś, pytany o motyw zbrodni. Z tego samego powodu prokuratura nie informuje o charakterze relacji łączących podejrzaną z Marokańczykiem. W miejscu zbrodni zabezpieczono broń, która zostanie dokładnie zbadana.

Strajk Kobiet. Anna Korcz o aborcji ze względu na wady płodu: ja bym się zastanowiła

Ciało ofiary z raną głowy znaleziono 19 października w hotelowym pokoju. Wcześniej pokój opuściła kobieta, zatrzymana potem niedaleko hotelu, gdy szła poboczem drogi szybkiego ruchu. - Po zdarzeniu usiłowała rzucić się pod przejeżdżające samochody - powiedział Barnaś. Prokuratura nie ujawnia, czy była pod wpływem leków lub środków odurzających.

Zastrzelony mężczyzna był obywatelem Maroka mieszkającym w Polsce, podejrzana kobieta jest mieszkanką woj. śląskiego. Może jej grozić nawet dożywocie.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Prokuratura wciąż bada sprawę ochrony Antoniego Macierewicza przez Żandarmerię Wojskową
Prokuratura wciąż bada sprawę ochrony Antoniego Macierewicza przez Żandarmerię Wojskową
IPN bez prezesa. Kandydatów jest wielu, wybór nie będzie prosty
IPN bez prezesa. Kandydatów jest wielu, wybór nie będzie prosty
Fala komentarzy. Politycy PiS reagują na rajd Mejzy
Fala komentarzy. Politycy PiS reagują na rajd Mejzy
2-latek w piżamie na ruchliwej ulicy. Policja pokazuje nagranie
2-latek w piżamie na ruchliwej ulicy. Policja pokazuje nagranie
Konfederacja dogada się z PiS? Tusk: to przypomina raczej wojnę
Konfederacja dogada się z PiS? Tusk: to przypomina raczej wojnę
Pozostało 11 dni. Platforma Obywatelska znika ze sceny politycznej
Pozostało 11 dni. Platforma Obywatelska znika ze sceny politycznej
Sikorski: nie jest tak, że Rosja zawsze wygrywa
Sikorski: nie jest tak, że Rosja zawsze wygrywa
Makabra na plaży w Saunton Sands. Szczątki w piasku koło sauny
Makabra na plaży w Saunton Sands. Szczątki w piasku koło sauny
Tomahawki dla Ukrainy? Eksperci ocenili, ile Kijów może ich dostać
Tomahawki dla Ukrainy? Eksperci ocenili, ile Kijów może ich dostać
Katastrofalne straty Rosji. Brytyjski wywiad podał dane
Katastrofalne straty Rosji. Brytyjski wywiad podał dane
Odkrycie w Quickborn. Niemiecka policja zaszokowana narkotykową manufakturą
Odkrycie w Quickborn. Niemiecka policja zaszokowana narkotykową manufakturą
Cios w narkobiznes. Wśród zatrzymanych Ukraińcy, Mołdawianie i Polacy
Cios w narkobiznes. Wśród zatrzymanych Ukraińcy, Mołdawianie i Polacy