Katowice. Trzy osoby zatrzymane po niedzielnej manifestacji

Podczas niedzielnej demonstracji w proteście przeciwko orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji policja zatrzymała dwóch mężczyzn i kobietę, a jeden policjant został poturbowany. Demonstrować miało 4 tysiące osób.

W niedzielę doszło do starć między protestującymi.W niedzielę doszło do starć między protestującymi.
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Andrzej Grygiel, Andrzej Grygiel
oprac.  Tomasz Kapica

Podobnie jak w sobotę demonstrujący zebrali się przed katowicką katedrą, aby potem ruszyć w pochodzie ulicami miasta i znów wrócić przed katedrę. Na jej schodach – za plecami policjantów – zebrała się grupa około 30-40 przedstawicieli Młodzieży Wszechpolskiej i innych środowisk narodowych oraz katolickich, która ze schodów katedry, zza pleców policjantów, starała się przekonywać do wierności Konstytucji i odmawiać modlitwy.

Tłum zaczął atakować policjantów odgradzających zwaśnione strony. Zdaniem policji część z manifestantów "zaatakowała stróżów prawa parasolami, rzucała w mundurowych kamieniami, butelkami i puszkami, szarpała za tarcze i popychała, chcąc przedostać się przez policyjny kordon. Policjanci użyli środków przymusu bezpośredniego w postaci gazu i siły fizycznej" – napisano w oświadczeniu policji.

Trzy osoby zostały zatrzymane. To kobieta i dwóch mężczyzn. "Zatrzymanym przedstawiono m.in. zarzut czynnej napaści na policjantów, naruszenia ich nietykalności, znieważenia, a także zmuszania przemocą do zaniechania prawnej czynności służbowej. Ponadto mundurowi wylegitymowali 50 osób" – poinformowała rzecznik katowickiej policji starsza aspirant Agnieszka Żyłka.

Protest po orzeczeniu TK. "Wy do tego kościoła nie wejdziecie"

Według policji w trakcie wczorajszego protestu manifestujący uszkodzili policyjny radiowóz, a jeden ze stróżów prawa został dotkliwie poturbowany, "kiedy zatrzymywał agresywnego mężczyznę. Policjant trzymając zatrzymanego został przewrócony i wielokrotnie kopany po tułowiu i głowie w celu odbicia zatrzymanego mężczyzny” – oświadczyła rzecznik, dodając, że "pomimo brutalnego ataku funkcjonariusz nie wypuścił zatrzymanego”

Kilkanaście minut po starciach większa część demonstrantów wyruszyła sprzed katedry w kierunku ścisłego centrum miasta, przechodząc m.in. ulicą Moniuszki, Chorzowską, Sokolską i przez rynek oraz fragment ul. Warszawskiej, gdzie mieści się katowickie biuro parlamentarne Prawa i Sprawiedliwości. Następnie wrócili przed katedrę, gdzie odbyło się jeszcze półgodzinne skandowanie.

Policja oszacowała liczebność niedzielnej manifestacji na ok. 4 tys. osób, choć wcześniej podawano, że jest liczniejsza.

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
KPRP: pensje ministrów takie jak w rządzie
KPRP: pensje ministrów takie jak w rządzie
Pies w tunelu metra. Potężne utrudnienia na linii M1
Pies w tunelu metra. Potężne utrudnienia na linii M1
Zełenski ma problem. Spada pomoc Europy dla Ukrainy
Zełenski ma problem. Spada pomoc Europy dla Ukrainy
Ograniczą pomoc humanitarną dla Gazy? Izrael grozi Hamasowi
Ograniczą pomoc humanitarną dla Gazy? Izrael grozi Hamasowi
Ma zapłacić 1,4 mld dolarów. Za kłamstwa o masakrze w Sandy Hook
Ma zapłacić 1,4 mld dolarów. Za kłamstwa o masakrze w Sandy Hook
Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
"Strefa śmierci" w Ukrainie. Rosyjskie drony uniemożliwiają ofensywę
"Strefa śmierci" w Ukrainie. Rosyjskie drony uniemożliwiają ofensywę
Sikorski: Wystarczy jeden telefon Putina do Gierasimowa
Sikorski: Wystarczy jeden telefon Putina do Gierasimowa
Ukraiński politolog: "Putin bez presji z zewnątrz nie zakończy wojny"
Ukraiński politolog: "Putin bez presji z zewnątrz nie zakończy wojny"
Potrzebne dekady. Odbudowa Gazy pochłonie miliardy
Potrzebne dekady. Odbudowa Gazy pochłonie miliardy
Kryzys na Madagaskarze. Armia przejęła władzę
Kryzys na Madagaskarze. Armia przejęła władzę
Trump o Meloni. "Piękna młoda kobieta"
Trump o Meloni. "Piękna młoda kobieta"