2-latek w piżamie na ruchliwej ulicy. Policja pokazuje nagranie

Mieszkanka Bytowa na Pomorzu nawet nie zauważyła, jak twierdzi, kiedy jej 2-letni synek zniknął wieczorem z domu. Chłopiec w piżamie i przemoczonych skarpetkach biegł ruchliwą ulicą do babci. I nie był to pierwszy taki incydent w rodzinie.

Dwulatek w samej piżamie biegł przez ruchliwą ulicęDwulatek w samej piżamie biegł przez ruchliwą ulicę
Źródło zdjęć: © Policja w Bytowie
Paulina Ciesielska

Co musisz wiedzieć?

  • Dwulatek bez opieki przebiegł przez ruchliwą ulicę w Bytowie.
  • Matka dziecka i jej partner byli trzeźwi, ale jak twierdzą nie zauważyli nieobecności dziecka. Podobna sytuacja miała miejsce kilka dni wcześniej.
  • Policja zawiadomiła Sąd Rodzinny i Nieletnich oraz MOPS.

Do zdarzenia doszło w poniedziałkowy wieczór. 2-latek w samej piżamie i przemoczonych skarpetkach biegł na pełną pojazdów ul. Gdańską w Bytowie. Dzieckiem zaopiekowały się przejeżdżające ulicą kobiety.

2-latek w piżamie biegł po ruchliwej ulicy

Jak relacjonuje rzecznik miejscowej komendy policji, początkowo chłopiec mimo nawoływań kobiet jadących ulicą kobiet, które zwróciły na niego uwagę, nie chciał się zatrzymać.

- Obawiając się o jego życie i zdrowie, kobiety pojechały za chłopcem i po chwili zdołały go wziąć na ręce. Nie miał on butów ani kurtki, mimo niskiej temperatury. Był w zupełnie przemoczonych skarpetach. Mówił, że biegnie do mieszkającej nieopodal babci - relacjonuje policjant.

Ulewy na Ibizie. Nagrania skutków silnego żywiołu

Funkcjonariusze szybko ustalili adres zamieszkania dziecka. W mieszkaniu zastali zaskoczoną matkę, która mimo późnej pory nawet nie zauważyła nieobecności 2-letniego syna. Zarówno ona, jak i jej partner byli trzeźwi.

Okazało się, że do podobnej sytuacji doszło też kilka dni wcześniej. Wówczas chłopiec miał wybiec z domu. Widząc biegnącego z misiem po chodniku 2-latka, interweniował jeden z przejeżdżających kierowców.

Policja zapowiedziała, że sytuacji rodziny przyjrzy się dzielnicowy oraz Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej. O obu zdarzeniach powiadomiono Sąd Rodzinny i Nieletnich.

Rodzice mogą też odpowiedzieć za narażenie dziecka na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia, za co grozi do 5 lat więzienia.

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Kazik tłumaczy się po krytykowanym koncercie. "Mój czas nadszedł"
Kazik tłumaczy się po krytykowanym koncercie. "Mój czas nadszedł"
"Pospieszcie się". Tusk zwrócił się do Niemców
"Pospieszcie się". Tusk zwrócił się do Niemców
AfD. Dziwaczne wystąpienie na kongresie młodzieżówki
AfD. Dziwaczne wystąpienie na kongresie młodzieżówki
Rosjanie wzmocnili ofensywę. Największe postępy na froncie od roku
Rosjanie wzmocnili ofensywę. Największe postępy na froncie od roku
"To mnie zasmuca". Zapytali Merza o sondaż wśród Polaków
"To mnie zasmuca". Zapytali Merza o sondaż wśród Polaków
Młodzież tańczy pogo. Warszawiaków  przestraszyło imprezowanie w parku
Młodzież tańczy pogo. Warszawiaków przestraszyło imprezowanie w parku
Błąd tłumaczki. Orban usłyszał to, czego Putin nie powiedział
Błąd tłumaczki. Orban usłyszał to, czego Putin nie powiedział
"To jest historyczna zmiana". Tusk po spotkaniu z Merzem
"To jest historyczna zmiana". Tusk po spotkaniu z Merzem
Zmiany w Norwegii. Dotyczą między innymi Polaków
Zmiany w Norwegii. Dotyczą między innymi Polaków
"Potrzebujemy silnej Polski". Stanowcze słowa kanclerza Niemiec
"Potrzebujemy silnej Polski". Stanowcze słowa kanclerza Niemiec
Dymisja w rządzie. Partia wydała komunikat
Dymisja w rządzie. Partia wydała komunikat
Wrocław. Karambol z udziałem czterech ciężarówek
Wrocław. Karambol z udziałem czterech ciężarówek