"Silny sygnał" wysłany Łukaszence. "Rozumie tylko język siły"
Jest wspólne oświadczenie ministrów spraw wewnętrznych Polski, Litwy, Łotwy i Estonii. Żądają od Białorusi wydalenia wagnerowców. "Łukaszenka rozumie tylko język siły" - napisał były ambasador Białorusi w Polsce Paweł Łatuszka.
29.08.2023 | aktual.: 29.08.2023 05:15
Białoruski reżim musi zaprzestać ataków na unijne granice i uwolnić więźniów politycznych - podkreślił b. ambasador Białorusi w Polsce Paweł Łatuszka, dziękując ministrom spraw wewnętrznych Polski, Litwy, Łotwy i Estonii za silny sygnał wysłany Łukaszence.
Ministrowie spraw wewnętrznych Polski, Litwy, Łotwy i Estonii - Mariusz Kamiński, Agne Bilotaite, Maris Kuczinskis i Lauri Laanemets - po spotkaniu w Warszawie, wydali oświadczenie, w którym zapowiedzieli, że ich odpowiedź na destabilizujące działania Rosji lub Białorusi będzie wspólna, zdecydowana i odpowiednia.
Żądanie w kierunku Białorusi
Ministrowie zażądali też od białoruskiego reżimu natychmiastowego usunięcia Grupy Wagnera z terenu Białorusi oraz wycofania wszystkich nielegalnych migrantów gromadzonych przez służby białoruskie z terenów przygranicznych i odesłania ich do krajów pochodzenia.
Zastępca Kierownika Zjednoczonego Gabinetu Tymczasowego Białorusi Paweł Łatuszka podziękował na Twitterze ministrom z Polski, Litwy, Łotwy i Estonii za silny sygnał wysłany reżimowi Łukaszenki. Podkreślił, że reżim musi zaprzestać ataków na unijne granice i uwolnić więźniów politycznych. "Łukaszenka rozumie tylko język siły" - napisał.
"Wsparcie sił demokratycznych i Białorusinów, którzy nadal walczą z dyktaturą, jest dla nas ważne. Bezpieczna Europa jest ważna także dla Białorusinów" - dodał.