Szczyt w Londynie. Śledź najnowsze informacje w NASZEJ RELACJI NA ŻYWO.
Wiele informacji podawanych przez rosyjskie media lub przedstawicieli władzy to element propagandy. Takie doniesienia są częścią wojny informacyjnej prowadzonej przez Federację Rosyjską.
Siergiej Ławrow, minister spraw zagranicznych Rosji, w wywiadzie dla gazety "Krasnaja Zwiezda" oskarżył Zachód o agresywną postawę wobec Rosji i kontynuację konfliktu w Ukrainie.
Według Ławrowa Europa jest odpowiedzialna za "wszystkie tragedie na świecie". - Przez ostatnie 500 lat, kiedy Zachód kształtował się mniej więcej w takiej formie, w jakiej znamy go dzisiaj, wszystkie tragedie na świecie miały swoje źródło w Europie i były spowodowane przez europejską politykę - stwierdził.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wszystko wymknęło się spod kontroli. Wielkie zamieszki w Atenach
Ławrow twierdził, że nie chce być antyeuropejski, ale obecna sytuacja związana z wojną w Ukrainie potwierdza tezę wielu historyków. Dodał, że Amerykanie "nie odegrali żadnej roli w podżeganiu czy prowokacji". Chwalił administrację Trumpa za odejście od europejskiego planu "prowokacyjnej roli" i dążenie do zatrzymania działań wojennych.
Ławrow skrytykował również europejskich przywódców, twierdząc, że po kadencji Joe Bidena przyszli ludzie, którzy chcą kierować się zdrowym rozsądkiem.
Przypomnijmy, że Rosja wielokrotnie oskarżała kraje zachodnie o prowokacje i ingerencję w jej sprawy wewnętrzne.
Źródło: X/Polsat News/WP