Senator PiS na stacji paliw. "Sztuka kadrowania"
Były marszałek Senatu Stanisław Karczewski z nowym "występem" w mediach społecznościowych. Polityk PiS, wracając z sobotniej konwencji ugrupowania, zamieścił w sieci zdjęcie ze stacji paliw, na której się zatrzymał. Internauci od razu wypomnieli uśmiechniętemu senatorowi, że o czymś zapomniał.
Senator PiS zatrzymał się oczywiście na stacji państwowego koncernu, którym kieruje związany z partią Jarosława Kaczyńskiego były wójt Pcimia Daniel Obajtek. "W drodze z konwencji PiS. Pyszna kawa" - napisał Stanisław Karczewski, nie zapominając o wyeksponowaniu logo Orlenu na zdjęciu dołączonym do tweeta.
Senator PiS na stacji paliw. Karczewski i sztuka kadrowania
Fotografia na Twitterze jest jednak tak wykadrowana, że nie można na niej odnaleźć żadnej ceny paliwa na stacji. Przy szalejących cenach na dystrybutorach i ostrzeżeniach analityków, że bariera 8 zł to nie koniec, zdjęcie Karczewskiego musiało wywołać falę komentarzy.
"Sztuka kadrowania. Szacunek" - skomentował prof. Marek Migalski, najwyraźniej z ironią. Ale większość internautów była wręcz oburzona.
Oczywiście pojawiły się również zdjęcia z pylonów z cenami paliw na stacjach Orlenu, gdzie za benzynę już trzeba płacić powyżej 8 zł za litr.
To już następny "występ" senatora PiS, który wywołuje tak szerokie komentarze w ostatnich dniach. W połowie tygodnia Stanisław Karczewski w wywiadzie radiowym stwierdził, że nie wszystkie banki podniosły drastycznie raty kredytów hipotecznych, a w przypadku kredytu znajomego miało dojść do pomyłki.
- Podnoszą, oczywiście, bardzo wnikliwie to obserwuje. Na szczęście mam kredyty w dobrym banku. Nie są to duże zwyżki, ale są - mówił Karczewski, który wcześniej zasłynął również komentarzami na temat cen masła.
Czytaj też: