Sełydowe upada. Ukraina planuje odwrót

Położone w obwodzie donieckim miasto Sełydowe znajduje się na skraju upadku. Rosjanie dotarli na obrzeża wsi Wysznewo. Po jej zdobyciu miasto znajdzie się w częściowym okrążeniu. Ukraińskie oddziały planują już odwrót - donosi "Forbes".

Ukraińcy zagrożeni okrążeniem w Sełydowe
Ukraińcy zagrożeni okrążeniem w Sełydowe
Źródło zdjęć: © Deepstate, Telegram
oprac. TWA

27.10.2024 08:48

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Wojska rosyjskie nieustannie napierają na Sełydowe, próbując otoczyć miasto, które stanowi przeszkodę w ich głównym celu - zdobyciu Pokrowska - podaje dwutygodnik "Forbes".

W sobotę wojska rosyjskie dokonały wyłomu w ukraińskich liniach obronnych i przedarły się na południe od Sełydowe. Rosjanie posunęli się wzdłuż nieczynnej linii kolejowej i dotarli do ​​wsi Wysznewo. Jeśli oddziały Putina zdobędą położoną na zachód od Sełydowego osadę, uda im się częściowo otoczyć samo miasto.

Jak stwierdziło Ukraińskie Centrum Strategii Obronnych, ukraińskie wojska utrzymują swoje pozycje w Wyszniewie, ale ta pozycja "może nie być silna".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jak podkreśla "Forbes", jest to typowa rosyjska taktyka - częściowe otoczenie ufortyfikowanej pozycji - w tym wypadku miast -  w celu zmuszenia obrońców do odwrotu. Jako przykład takiego działania tygodnik podaje m.in. Wułhedar.

"Fakt, że na obrzeżach Wysznewa są Rosjanie, oznacza, że ​​Ukraińcy w Sełydowie prawdopodobnie planują odwrót" - czytamy.

Pokrowsk głównym celem

Głównym celem pozostaje jednak położony na północny-zachód Pokrowsk. Miasto stanowi ważną oś ukraińskiej obrony w regionie.

Amerykańskie czasopismo podkreśla jednak, że Pokrowsk jest znacznie trudniejszym celem niż Sełydowe. "Centrum Strategii Obronnych wierzy zatem, że obrona miasta przetrwa zimę, a nadchodząca bitwa o Pokrowsk będzie zwieńczeniem ofensywnej operacji wroga" - podkreślono.

Sytuacja w samym Sełydowym jest już krytyczna - ocenia natomiast gen. Ihor Romanenka, który podkreśla, że opuszczenie miasta może być jedyną opcją. Rosjanie wdzierają się już na ukraińskie pozycje organizując kolejne szturmy.