Sejm powołał RPO. Marcin Wiącek następcą Adama Bodnara?

Wszystko wskazuje na to, że parlamentarny pat w sprawie wyboru nowego Rzecznika Praw Obywatelskich został przełamany. W czwartek po godz. 17 Sejm powołał na to stanowisko Marcina Wiącka, który otrzymał rekomendację komisji sprawiedliwości.

W głosowaniu wzięło udział 426 posłów. Za było 380, przeciw było 3 parlamentarzystów. 43 osoby wstrzymały się od głosu.

Głos za Marcinem Wiąckiem oddali posłowie PiS, KO, Lewicy, Koalicji Polskiej, Polski 2050, Kukiz'15 oraz Polskich Spraw.

Przeciwko jego kandydaturze zagłosowali Teresa Glenc z PiS oraz Dobromir Sośnierz i Krystian Kamiński z Konfederacji.

Zgodnie z doniesieniami Wirtualnej Polski, od głosu wstrzymało się 40 posłów z klubu PiS, w tym członkowie Solidarnej Polski, a także Krzysztof Bosak, Jakub Kulesza i Michał Urbaniak z Konfederacji.

- Jestem dumny, że wokół mojej osoby ukształtowało się porozumienie, to dla mnie ogromy zaszczyt i czuję się z tego powodu niezwykle zobowiązany - mówił po głosowaniu Marcin Wiącek.

Kandydat na RPO zapewnił, że chce postępować "w sposób bezstronny i niezawisły". - Będę rozmawiał, będę otwarty na wszelkie rozmowy z klubami i kołami senackimi - przekazał.

Czwartkowy wybór Sejmu musi teraz zatwierdzić Senat. Najbliższe posiedzenie izby wyższej planowane jest na 21-23 lipca. Niewykluczone, że to właśnie wtedy senatorowie zajmą się tym tematem.

Wiącek powołany przez Sejm. "Porozumienie ponad podziałami"

- Szósty raz stoimy przed wyborem. To jest kompromitacja dla tej izby. Wcześniej proponowaliście polityków, bo chcieliście zwasalizować ten urząd. Na szczęście udało się go obronić - komentował podczas sejmowej debaty Robert Kropiwnicki, poseł KO.

- Uczestniczymy po raz szósty w Dniu Świstaka. (...) Obywatele czekają na to powołanie, bo chcą mieć możliwość dalszego składania swoich skarg i wniosków do niezależnego organu - mówił z kolei Krzysztof Śmieszek, parlamentarzysta Lewicy.

- Dziś jest ogromna szansa, aby pokazać, że od lewicy do prawicy potrafimy pracować ponad podziałami. (...) Marcin Wiącek będzie niezależnym adwokatem całego społeczeństwa - oświadczył Tomasz Zimoch, poseł Polski 2050.

Wiącek na stanowisko RPO kandydował po raz drugi. Tym razem jednak pod jego kandydaturą podpisali się nie tylko posłowie Lewicy, PSL, Polski 2050, ale także Prawa i Sprawiedliwości.

Kim jest Marcin Wiącek? Sylwetka kandydata

Marcin Wiącek urodził się 28 marca 1982 roku w Mińsku Mazowieckim. Z wykształcenia jest prawnikiem. Studia ukończył na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. W 2009 roku obronił doktorat, a w 2013 roku uzyskał stopień doktora habilitowanego.

Jest kierownikiem Zakładu Praw Człowieka na WPiA UW. Od 2019 roku jest również uczelnianym profesorem. W przeszłości pracował m.in. w Trybunale Konstytucyjnym, Naczelnym Sądzie Administracyjnym i Radzie Legislacyjnej przy Prezesie Rady Ministrów. Deklaruje znajomość języka angielskiego i francuskiego.

Wybór RPO po raz szósty. Tym razem się uda?

Dotychczas parlament pięciokrotnie nie był w stanie wybrać Rzecznika Praw Obywatelskich. W połowie czerwca Senat nie wyraził zgody na powołanie na ten urząd Lidii Staroń.

Wówczas kluczowa okazała się debata w izbie wyżej, podczas której była kandydatka odpowiadała na pytania zadane przez senatorów. - Moje wrażenia są chyba podobne, jak wielu obywateli. Senatorowie nie uzyskali odpowiedzi na część istotnych pytań - komentował Adam Bodnar, dotychczasowy RPO.