Sędzia Tuleya zawiadamia prokuraturę ws. sędziów Schaba i Radzika

Sędzia Igor Tuleya złożył do prokuratury zawiadomienie o możliwości przekroczenia uprawnień przez Piotra Schaba i Przemysława Radzika, prezesów Sądu Apelacyjnego w Warszawie oraz prezes warszawskiego sądu okręgowego Joanny Przanowskiej-Tomaszek.

Sędzia Igor Tuleya
Sędzia Igor Tuleya
Źródło zdjęć: © East News | Oleg Marusic/REPORTER
Rafał Mrowicki

20.08.2022 | aktual.: 20.08.2022 13:49

Jak dowiedziała się Polska Agencja Prasowa, chodzi o niedopuszczanie sędziego Igora Tuleyi do orzekania, pomimo decyzji sądu pracy.

Sędzia Tuleya odsunięty od orzekania

Warszawski sędzia Igor Tuleya został odsunięty od orzekania po uchyleniu mu immunitetu przez Izbę Dyscyplinarną w listopadzie 2020 roku. W marcu sąd pracy orzekł o przywróceniu sędziego do orzekania.

Prezes sądu, w którym pracuje Tuleya, na początku sierpnia wydała zarządzenie o zezwoleniu na jego powrót do pracy. Jednak kilka dni później decyzję tę uchylił nowy prezes Sądu Apelacyjnego w Warszawie. W konsekwencji sędzia Tuleya nadal nie orzeka.

Jak przekazał pełnomocnik Tuleyi mec. Michał Romanowski, jeszcze tego samego dnia ponownie wezwał prezes stołecznego sądu okręgowego do dopuszczenia sędziego do orzekania.

- Argumentowałem, że zarządzenie uchylające jej decyzję o dopuszczeniu nie wywiera skutków prawnych i nie zwalnia jej z odpowiedzialności za wykonanie orzeczenia sądu pracy - powiedział adwokat. Poinformował też, że w przyszłym tygodniu prawdopodobnie złoży w imieniu sędziego Tuleyi pozwy w sprawie mobbingu i o zaległe wynagrodzenie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Trzaskowski deklaruje. Tusk, Hołownia i Kosiniak-Kamysz obecni na Campus Polska

- Złożyliśmy też zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez trzy osoby, w tym prezesa sądu apelacyjnego Piotra Schaba i wiceprezesa Przemysława Radzika w związku z tym, że wydali zarządzenie uchylające decyzję prezes sądu okręgowego. Zawiadomienie obejmuje też samą prezes Przanowską-Tomaszek, która nie może uwolnić się od odpowiedzialności za wykonanie orzeczenia sądu, powołując się na wewnętrzne zarządzenie - powiedział.

Jak dowiedziała się PAP, zawiadomienie to dotyczy art. 231 Kodeksu karnego, czyli nadużycia uprawnień przez funkcjonariusza publicznego polegającego na niedopełnieniu obowiązków oraz art. 218 Kodeksu pracy, tj. uporczywego i złośliwego nękania pracownika przez pracodawcę.

- Dalej zdecydowanie walczymy o sprawiedliwość w tej sprawie. Myślę, że to jest kwestia czasu, aby środki, które podejmujemy, odniosły skutek. To jest pierwsza sytuacja w historii Polski po 1989 roku, że prezesi sądów odmawiają wykonywania prawomocnych orzeczeń - dodał mec. Romanowski.

Obrady Sejmu w Sali Kolumnowej

W listopadzie 2020 roku na wniosek prokuratury Izba Dyscyplinarna prawomocnie uchyliła immunitet sędziemu Tuleyi, zawiesiła go w obowiązkach służbowych i obniżyła mu wynagrodzenie. Powodem wniosku prokuratury ws. uchylenia immunitetu sędziego było podejrzenie ujawnienia informacji ze śledztwa oraz danych i zeznań świadka, które miały narazić bieg postępowania.

Chodziło o śledztwo ws. obrad Sejmu w Sali Kolumnowej z 16 grudnia 2016 roku, które zostało dwukrotnie umorzone przez prokuraturę. W grudniu 2017 roku Sąd Okręgowy w Warszawie pod przewodnictwem sędziego Tuleyi uchylił decyzję prokuratury o pierwszym umorzeniu śledztwa. Sędzia zezwolił wówczas mediom na rejestrację ustnego uzasadnienia postanowienia sądu.

Po decyzji Izby Dyscyplinarnej Tuleya został odsunięty od orzekania przez prezesa warszawskiego sądu okręgowego Piotra Schaba. Sędzia Tuleya nie usłyszał zarzutów. Konsekwentnie odmawiał stawienia się w prokuraturze. Podkreślał, że nie uznaje Izby Dyscyplinarnej jako sądu oraz ważności decyzji podjętych przez tę izbę. W kwietniu Izba Dyscyplinarna nie wyraziła zgody na zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie sędziego do prokuratury o co wnioskowali śledczy.

W marcu orzeczenie o przywróceniu sędziego Tuleyi do pracy wydał Sąd Okręgowy Warszawa-Praga. Sąd podjął tę decyzję w ramach tzw. zabezpieczenia, nakazując w niej Sądowi Okręgowemu w Warszawie dopuszczenie sędziego do wykonywania obowiązków służbowych na czas procesu dotyczącego pozwu o przywrócenie do pracy.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (445)